Czy tak nagrana płyta nadaje się do użycia?
 

Witam. Jestem nowy na forum i na wstępnie witam wszystkich.

Przechodząc do sedna sprawy. Ostatnio zobaczyłem na waszym forum jak testujecie wypalone płyty. Musiałem dzisiaj nagrać ważne dane na płyty DVD i postanowiłem sprawdzić jak się nagrało programem Nero CD/DVD Speed.

Niestety wyniki bardzo mnie wystraszyły.
1) DVD-R TDK x16 - wynik 95
2) DVD-R TDK x16 - wynik 44
3) DVD+R Blupop x16 - wynik 50

O ile wynik Blupopa mnie nie dziwi bo jest to płytka z marketu za parędziesiąt groszy to bardzo dziwi mnie rozbieżność wyników TDK z jednej paczki.
A może to wina mojej nagrywarki (LiteOn DS-8A3S) Nie ma do niej żadnego uaktualnienia ani nic.

Jak myślicie, czy nagrane dane będą możliwe do odczytu po ok. roku czy lepiej nagrać je jeszcze raz?
Jeśli bym nagrywał ponownie to lepiej wypalać na TDK czy kupić coś lepszego? A może nagrywać na innej nagrywarce? Mam jeszcze jedną w starym komputerze. Jakiś LG ale nie pamiętam modelu.
Dzięki za odpowiedzi :)

Jednak wina leży po stronie nagrywarki, bo wypaliłem kolejną TDK na innej i wynik:

TDK to szajs , jak zresztą 75% płyt dvd na rynku, najmniejsze rozbieżności jakościowe trapią SONY i VERBATIMA

pomijam już fakt że na laptopówkach się nie wypala bo z reguły sam palnik to juz szajs

chcesz przechorowywać bezpiecznie dane? to :

1 - kup spawarkę B-Ray i dobre płyty jeśli masz stacjonarnego kompa, jeśli nie dokup kieszeń zewnętrzna

2 - kup dodatkowy dysk twardy

SONY palą się ładnie, ale padają po paru latach jak muchy. Nie wszystkie ale sporo.
Sugestia z palnikiem BD bardzo dobra.

Skąd pewność,że palnik BD będzie dobrze palił DVD ? A jeśli obecnie także płyty BD są równie szajsowe jak DVD ?

Jak na razie płyty BD od Verbatima czy Panasonica są całkiem niezłe.
A ze względu na to że nie ma tam barwników organicznych trwałość tych płyt szacowana jest na ok 50 lat.
Mój palnik BD nie ma problemów z paleniem DVD, a czyta na pewno lepiej niż Pioneer 112 (112 ma już prawie pieć lat, może dlatego). Ale testów jakości nie dam, bo nie mam czym testować.

BD będą się póki co dobrze paliły a ich jakość będzie w miarę dobra bo producentom zależy na pozyskaniu klientów w 'nowej' technologii
za parę lat jak wymyśla coś nowego pewnie będą na bd sikać tak jak teraz na dvd