Żaden napęd nie odczytuje DVD+R
 

Witam

Jakiś czas temu (ok pół roku temu) otrzymałem wypaloną płytkę TDK DVD+R 4,7GB z nagranym na niej filmem w formacie DVD-Video. Płytkę odtworzyłem ze dwa razy i odłozyłem do pudeka. Ostatnio chciałem ją ponownie odtworzyć i nic... Próbowałem na kilku napędach (stacjonarne DVD i komputery) i to samo. Na wszystkich słychać, że laser coś tam próbuję odczytać i nie udaje się. Płyta jest w idealnym stanie, żadnych uszkodzeń fizycznych, trzymana w temp. pokojowej, nie na słońcu.

Próbowałem już różnych programów do odczytywania uszkodzonych płyt CD/DVD i nie pomogły. Ma ktoś jakąś radę ?

pozdrawiam

A jakiej rady oczekujesz?
Płytka do wyrzucenia, ot co. Dane wyparowały.
Może ten, od kogo ją otrzymałeś ma kopię.

Kolejny raz potwierdza się, że płytki TDK to szajs, ich czasy świetności daawno minęły.

Spróbuj odczytać innym napędem/nagrywarką.

Płyty nie są wieczne i na przestrzeni lat dane degradują. Ile i w jakiej ilości zależy od wielu czynników, przede wszystkim od jakości samej płyty, a TDK już dawno jakością nie grzeszy.

Np rady od osoby, która miał podobny problem i sobie może z nim jakoś poradziła.
Gdyby ta osoba od której otrzymałem kopie miała te dane to czy prosiłbym tutaj o pomoc... :)

To, że płyty nie są wieczne to wiem, ale żeby po pół roku były do kubła....
No nic, dzięki w każdym razie za info :)

Jeśli próbowałeś już na różnych napędach i żaden nie "zobaczył" płytki, to nic nie pomoże żaden program. Cudów nie ma.

Nie wiem, jakich napędów używałeś do tych prób, ale najskuteczniejsze do odczytu były nagrywarki samsunga i liteona.
Próbuj, albo musisz sie pogodzić z utratą danych.