Skaczący film
 

Witam serdecznie.
To mój pierwszy post, i od razu z piszę z moim problemem.

Na badaniu USG została mi nagrana płyta z badania, ale niestety obraz
bardzo skacze, i to na odtwarzaczu stacjonarnym, i na wszystkich odtwarzaczach na kompie które uruchomiłem. :(
Dźwięk wydaje się być prawidłowy.
płyta ma format DVD, na płycie są dwa katalog, ale nie tak jak zawsze tylko
VIDEO_RM, i VIDEO_TS.
program MediaInfo wydał taki raport z jednego z plików vob
jest ich 5 każdy 81,9MB.

generalnie nie znam się na kodowaniu dekodowaniu i innych takich sprawach, ale bardzo bym chciał naprawić ten film.
Pytanie czy jakieś przekodowanie może pomóc?
Proszę o pomoc...
Pozdrawiam
Piotr

Zacznij od przegrania filmu na dysk komputera i sprawdzenia, czy odtwarzany z dysku też się przycina.

Oczywiście że tak zrobiłem.
Jak puszczę film to nie - że miga, tylko skacze przez cały ekran, podobnie jak by wziąć film na taśmie i puścić w zwolnionym tempie, to widać przelatujące klatki.

A jak zatrzymuję pauzą to mam wrażenie że są dwa obrazy przesunięte między sobą.

Bo w istocie tak jest :taktak:
Nagranie jest z przeplotem, to co widzisz to przeplecione półobrazy (wg tego co wkleiłeś górne i dolne pole)

Strumień ma 10,1Mbit/s - czyli nieco ponad to co przewiduje specyfikacja DVD. W związku z tym nie musi się odtwarzać poprawnie na każdym odtwarzaczu.
Ponadto jest to nagranie w formacie NTSC i europejskie otwarzacze nie musza tego odtwarzać (ale zazwyczaj na szczęście dają rade).

A jaki masz komputer ? Głównie chodzi o procesor i kartę graficzną.
Oraz jakim programem odtwarzałeś i pod jakim systemem.

odtwarzacz stacjonarny philips jakiś tam, 1,5 roku temu kupiony.
komp laptop nowy - MSI gx660 proc i5, karta graficzna ATI Mobility Radeon HD 5870 (1 GB GDDR5), win 7
programy: avs player, blaze dvd, virtualdub-mod, bestplayer, FLV, gom player, i jeszcze jakieś,
linux SUSE odtwarzacz katerina albo jakoś tak.

próbowałem konwertować programem SUPER, i avi też skakał.

No trochę próbowałem, "jestem informatykiem", ale tak jak napisałem wcześniej, nigdy nie wnikałem w tematy konwersji filmów.

Komputer jest jak najbardziej spoko :taktak:.

System jak najbardziej róznież, z tym że sprawa sie komplikuje, bo więcej czynników może wpływać na to:

- (przede wszystkim) czy używasz sterownika otwartego RadeonHD czy Catalyst?
- które to SUSE, ostatnia wersja 12.1 u mnie dobrze nie działa, czekam na 12.2.
- jakiego uzywasz środowiska (KDE/GNOME) i managera okiem?

Powinieneś mieć na laptopie sterowniki Catalyst, ponieważ aktualnie są o wiele mniej prądożerne od otwartych odpowiedników. Są do tego wielokrotnie szybsze, aczkolwiek też nie wolne od wad.
Ponadto spróbuj odtwarzacza VLC, jest dostępny w repozytoriach Packman
http://packman.links2linux.org/
albo prosto od producenta czyli VideoLAN:
http://www.videolan.org/vlc/download-suse.html

Generalnie w Twoim przypadku wszystko powinno działać bez żadnej konwersji ani wgłębiania sie w temat.
U mnie na SUSE 11.4, HD5670 i sterownikach Catalyst oraz odtwarzaczu VLC nigdy nie miałem problemów z odtwarzaniem czegokolwiek czy to DVD czy AVCHD itd.

No właśnie też tak sądzę, i to mnie martwi.
Przypuszczam że oni coś ma maszynie USG mają coś źle ustawione,
i może się nie udać tego uratować, a bardzo mi zależy,
w końcu to pierwszy film mojego maleństwa... :D

To sprawdz inne filmy czy działają dobrze

noo, aż takim laikiem nie jestem żeby pisać na grupę bez sprawdzenia podstawowych rzeczy i zapytania wuja googla. ;)
3 dni googlowania, kombinowania, nic nie znalazłem, dlatego piszę może ktoś rozwiązał podobny problem.

;)

Co bym próbował zrobić: jeśli tnie się, bo jest skopane wideo, to się raczej nic nie poradzi. Ale czasem tnie się, jak źle zmuksowane jest a/v. Żeby to wykluczyć rozłożyłbym materiał na oddzielne strumienie audio/wideo i odtworzył sam strumień wideo - a nóż/widedelec...

Skoro inne DVD działają to wina strumienia.
Wczytaj plik do AviDemuxa (powinien być w repozytorium Packman) i obejrzyj dokładnie, klatka po klatce, co ma w środku.
Może sprzęt który zapisywał plik nie wyrabiał sie i pogubił klatki :hmm:?

Ewentualnie możesz AviDemuxem zrobić to co poradził Reetou. :taktak:

to są 4 pierwsze klatki z AviDemuxa. Pierwsza jest typu "I" druga i trzecia "B" i czwarta "P", i ta "P" powtarza się co 3.

Załącznik 59335 Załącznik 59336

Załącznik 59337 Załącznik 59338

Ale czy każda jest inna i żadnej nie brakuje (składają się na płynny ruch bez przeskoków)? Bo jeżeli tak to jednak coś nie tak z procesem odtwarzania.

Na windowsie tez skacze?

Na stacjonarnym, na windzie, na linuxie, wszędzie tak samo niestety.
Nawet po tych czterech widać że obraz się przesuwa w dół.
Wg. mnie powinno być że każda klatka ma osobne "zdjęcie" obrazu,
tu na tych dwóch zdjęciach na dole widać że obraz "płynie" w dół.

Hmm źle Cie zrozumiałem. Zazwyczaj problem jest z płynnym odtworzeniem.
Tutaj obraz faktycznie skacze, tzn urzadzenie wyświetlające obraz było analogowe i nie zachowało synchronizacji.
Obraz więc się przesuwa w pionie :(

Obawiam się, że na to nic poradzić sie nie da.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to próba stabilizacji przy pomocy DePanStabilize z bardzo niską częstotliwością odcięcia na poziomie półobrazów.

Każdy półobraz zostanie przesunieta w górę/dół a brakujące fragmenty zostaną skopiowane z klatek sąsiednich.
Tyle teorii, idealnie na pewno nie będzie ale może lepiej niż jest teraz.

Niestety nie jest to metoda łatwa (za to jest darmowa) - będziesz potrzebować AviSyntha z możliwością czytania mpegów (może poprzez DirectShow), DePanStabilize i biblioteki FFTW3.
Do tego odpowiedni skrypt AviSyntha oraz encoder MPEG2 (z ustawieniami kompatybilnymi z DVD) zeby zapisać strumień wyjściowy. I program do authoringu DVD na koniec.
Jeżeli nigdy tego nie robiłeś to będzie droga przez mękę :(

Nagranie zostało zepsute przez operatora USG albo sprzęt w szpitalu.

Ew uploaduj gdzieś jeden z tych plików to zobaczę co się da zrobić.