Gdzie tkwi problem ?
 

Kilka lat temu kupiłem dużo płyt cd oryginały, problem jest taki że na 10 płyt odtwarzacz kompaktowy odczytuje 5 płyt - jakość idealna, więc biorę te 5 płyt które nie chce czytać i myję letnią wodą i po osuszeniu oczyszczeniu te płyty znów odczytuje odtwarzacz - jakość idealna,dodam że co ciekawe wypalone płyty CD-R kompakt odtwarza bez problemu,czy to wina płyt bo długo ich nie słuchałem a po tym co napisałem odtwarzają się z idealną jakością.

Wina brudnych paluchów.

ed hunter - dzięki za odpowiedź, bo już się bałem że coś z kompaktem :) pozdrawiam serdecznie .

Tłoczone płyty można myć spokojnie, oczywiście czymś delikatnym, a nie płynem do czyszczenia kibli. Nagrywane płyty DVD, trzeba traktować delikatnie, bo w dużej części były szlifowane po wykonaniu, a to odsłania warstwę nośnika organicznego, same od leżenia mogą się utlenić na brzegach, dawaliśmy tu fotki, ja nawet takie Verbatimy miałem, ale przetrzeć ręcznikiem papierowym od środka do zewnątrz nie zaszkodzi jak są zapaprane. Często zapaprania nawet nie widać, bo pomijając brudne paluchy wszystko się syfi w brudnym powietrzu.

ed hunter- ja już nawet każdą płytę CD przed odtworzeniem myję ciepłą wodą a potem osuszam i delikatnie czyszczę ściereczką z mikrofibry,kiedyś kupiłem taki zestaw CD/DVD cleaning -zestaw do czyszczenia płyty CD i DVD ale kiedyś to stosowałem,bo to jakiś płyn piernik wie,a woda nie groźna :) podobnie przed wypaleniem płyty CD-R też je myje bo różne syfy na niej siedzą a potem że coś nie tak. Jedynie w DVD płyty nie wszystkie zacinają mi się co kilka minut na chwile , nawet oryginały - ale może to już wina DVD odtwarzacza.

nie panowie to przyczyna znajdujacych się w wodzie skladnikow mineralnych i drobnoustrojow zapelniajacych luki miedzy porami laminatu :D

Chcesz w*******?

ok ale odrazu nastawie drugi wedlug przekonan :D

Masz drugą dupę? :O

znalazla by sie :)

legion nie zgadzasz się z nami ? : nie panowie to przyczyna znajdujacych się w wodzie skladnikow mineralnych i drobnoustrojow zapelniajacych luki miedzy porami laminatu- napisał legion? :D

Nie ma czegoś takiego jak "jakość idealna". ;)

Brudy i rysy na płycie najlepiej ogląda się pod "światłem żółtym". Dziennym zwykle niewiele widać. Zamiast myć płyty pod wodą... może lepiej zacząć je szanować?

Dokładnie.;)

Gruszkę sobie kup. Serio, to nie żart. Albo powietrze w sprayu.

Gruszki nie mam,ale mam zakupione powietrze w sprayu-czyli tym czyścić płyty?