Ogromny FLAC ?
 

Ostatnio wpadła mi w ręce płyta pobrana z sieci (kupiona), w wersji FLAC. Znam format sporo czasu, i lubię, zastanawiam się tylko, dlaczego "kompresja" wyniosła więcej niż plik wave ? Pliki były ogromne, w granicach 2800Kbps. Faktem jest, że brzmiały zacnie, ale jaka temu przyczyna ? Czy to są jakieś wyjątkowe bez stratne FLAC'i ? :ysz:

Wrzuć właściwości tak flaca, jak i zdekompresowanego wave.

Czym ? Mam pobrane z sieci same pliki FLAC. Zawsze słucham przy pomocy JetAudio.

Sie naszukałem czegoś co działa pod Win7 64bit..........
Idiotyczne interpretacje utworów pierwszego i ostatniego, tam się mało "dzieje". To głownie ambient, wiec czego oczekiwać po śmiesznym sofcie...... :haha:
Pliki zajmują w całości prawie 1,3GB.

http://img441.imageshack.us/img441/3...diochecker.jpg

Pytanie jest, z jakim levelem te FLAC'ki były kompresowane?

Maksymalny to 8 - najbardziej skompresowane, ale wymagające najwięcej zasobów do kompresji/dekompresji.

Jeśli te Twoje były kompresowane jakimś niskim levelem, to może wyjaśniać ich rozmiar.

Tego to już chyba nie sprawdzę, może jest coś normalnego do testowania ? TAU Analyzer nie chce mi ruszyć. Na laptopie też nie, nie wiem dlaczego. Mimo iż jest system Win XP. :ysz:

W żadnym wypadku jednak nie powinny zajmować więcej niż WAV.
Może one są 24bit/96kHz

Może, jak to obadać ?

Np foobar2000, prawym na utwór i properties, zakładka properties:

Załącznik 60802

Co racja to racja.

http://img832.imageshack.us/img832/3315/001dgs.jpg

1. Sample rate jest 96000 Hz zamiast typowych 44100 lub 48000 Hz
2. Bits per sample jest 24 zamiast "normalnych" 16 bitów

Rozpakowany WAVE takiego pliku ma bitrate 4608 kbps (zamiast 1411 kbps dla CD-Audio).

Być może to "konwert" z SACD (jakiś czas temu ktoś napisał SACD Ripper dla PS3 do kopii 1:1, a niedługo potem programy do konwersji na normalny format i pluginy do rożnych odtwarzaczy, które robią to w locie).

Nawiązując jeszcze do pierwszego postu: nie ma FLAC stratnych. To jest właśnie jeden z wielu bezstratnych formatów.

Ja akurat uważam tak samo, choć znalazłem w sieci osoby, które twierdzą, że słyszą różnicę między płytami audio, a nośnikiem zapisanym jako audio z plików FLAC. Oczywiście na nie korzyść plików FLAC. To dopiero znakomite ucho, przeczytałem to na forum. Chyba wiadomo jakim (dotyczące audio-stereo). :>

Tu też takich słyszących mieliśmy. :]

A w lasach Amazonii ukrywają się mężczyźni co rozpoznają kolory. :P