SSD SANDISK 64GB opłaca się?
 

Witam. Zastanawiam się nad kupnem SANDISK SDSSDP-064G-G25 64GB. Jak myślicie opłaca się? jak z awaryjnością, czy ktos testował ten dysk? MTF wynosi 4mln godzin czyli dużo więcej niż inni.:)

mało popularny ssd ,chyba na chwile obecna prym wiedzie samsung ,OCZ ,
SANDISK to dobra firma ale może warto poszukać na zagranicznych stronach czy 4mln/h MTF
to aby nie chłyt marketingowy bo niby z czego ma wynikać tak duza wartość?

Ja poprostu chce miec najtańszy w miare dobry ssd. Mam dość mulących dysków.

Nasuwa się pytanie czy sandisk obsługuje TRIM, NCQ

NCQ nie ma najmniejszej potrzeby, w nośnikach SSD nie występują opóźnienia związane z ruchem głowicy, a co za tym idzie kolejkowanie poleceń staje się zbyteczne. TRIM obsługuje obecnie każdy nowszy nośnik SSD.

Ja nie widzę powodu, zeby nie kupić tego dysku. Cena jest bardzo przystępna, podawana przez producenta wydajność na wysokim poziomie (a w przypadku tej firmy rzeczywista zwykle jest zbliżona do podawanej). Na MTBF na poziomie 4 mln h nawet bym nie patrzył, nie sądzę żeby ten SSD miał szansę być 3-krotnie mniej awaryjny niż modele konkurencji.

Tak myślałem, że NCQ to lipa niepotrzebne przecież. Zdecydowałem się na inny ssd silicon power t10 64GB akurat w promocji 195zł. Wytrzymałość 10 000 cykli, szybkość: r/w 250MB/230MB SATA II. Do laptopa idealny bo nie mam SATA III. I ma DRAM cache 512MB. A sandisk nie ma.