Sonda - Plaster rzeczywistosci
 

Dlugo myslalem w jakiej kategorii umiescic ten temat.

Poszukujac informacji na temat LaserDiscow (w Polsce malo kto o nich slyszal, w Stanach do dominacji taniego VHS byly niezwykle popularne) natrafilem na program telewizyjny panow Zdzislawa Kaminskiego i Andrzeja Kurka pt. "Sonda".

Odcinek ktorym chcialbym sie z Wami podzielic nosi tytul "Plaster rzeczywistosci" i pochodzi sprzed blisko... 30 lat (sic!). Panowie w polgodzinnym odcinku analizuja dokladnie nowe technologie - LaserDisc, CompactDisc przy okazji wyjasniajac ich dzialanie (ktore pomimo tego iz przezylismy juz ere DVD i weszlismy w BluRay nadal sie nic a nic nie zmienilo - to nadal "cyfrowa igla" i rowki). Mysle, ze dla kazdego uzytkownika naszego portalu jest to projekcja obowiazkowa!

http://youtu.be/ZCrY7ZTsfUI

Oglądałem to w premierowym wydaniu, wrażenie robiło niesamowite, potem pojawiły się w PEWEXie i Baltonie odtwarzacze CD i tych dużych dysków z filmami, to drugie rozwiązanie dogorywało kilka lat. Kuzyn to miał, pooglądałem kilka filmów. Dzisiaj jest to trochę śmieszne, ale pamiętajmy, że w tym czasie odtwarzacz VHS był czymś niesamowitym.

Oglądałem to, polecam też inne odcinki, większość to rewelacja.
I ten lektor, ta polszczyzna.
Ten program miał klasę, nie to co dzisiejszy chłam.

Ciekawy też jest odcinek od telewizorach 3D. Opisują tam technikę okularów LCD stosowaną dziś np. w telewizorach Sony Bravia.
Trzeba było czekać 20 lat, aby to trafiło do produkcji seryjnej :D

Właśnie, nie wiedziałem co dopełnia tak bardzo ten przekaz, człowiek już nie zwraca uwagi po słuchaniu Owsiaków, Komorowskich, Wałęsów, Kor, Wojewódzkich itd., to język, czysty polski, poprawny. :)

Jezyk troche boli mnie osobiscie - to taki polski troszeczke kulawy, gdzies z przedmiesc. No ale rozumiem ze wtedy byly inne czasy, trudno bylo o wyksztalcenie a i sam ustroj narzucal smieszna "nowomowe". Dzis, na szczescie, wraz ze wzrostem wyksztalcenia - podniosl sie poziom jezyka.

Właśnie nie wiem, gdzie Ty widzisz to podnoszenie, bo chyba nie w radio i telewizji. Kiedyś ta nowomowa była plagą, teraz zupełna nieznajomość mowy jest plagą.

Ciekawe gdzie. Dla przykładu ciągle się słyszy, że coś w roku "dwutysięcznym drugim" - kiedyś nikomu nie przyszło do głowy powiedzieć "tysięcznym dziewięćsetnym osiemdziesiątym pierwszym".
O tym, że dwaj mężczyźni to "oboje" można też usłyszeć.
To, że w "portalu pisze" zostało jakoś zaakceptowane w oficjalnych słownikach - mi trochę ciągle przeszkadza, że to tam napisano.

O poziomie polszczyzny (o poziomie merytorycznym nie wspominając) w mediach (często całkiem zacnych - a portalach wszystkich) można tylko tragikomedie pisać.

Chyba tylko radio państwowe trzyma niezły poziom prowadzących pod tym względem.

Ostatnio usłyszałem redaktora, który mylił -om z -ą. Brak słów.

- - -

Aha, taki temat już był. To jest, z tym samym odcinkiem, bodajże przez Barteza założony. 30 lat Sondy czy jakoś tak. ;)

Berią!
Trwa uruchamianie systemu Windows
Czekaj
Zaprraszamy

No właśnie, ja ciągle nie mogę zrozumieć, co tam tak pisze zawzięcie i napisać nie może...

Co do mediów już nawet przestałem się przejmować językiem, jaki w nich słyszę. Od lat nie widziałem programu informacyjnego, gdzie w żadnym newsie nie byłoby żadnego błędu językowego (ew. logicznego itp.), mało tego - zwykle takie błędy można wyłapać w większości newsów w danym programie. Nieco lepiej jest w programach przygotowywanych z wyprzedzeniem, gdzie jest czas na napisanie scenariusza, ale też różnie to bywa. I rzeczywiście Polskie Radio pięknie się tu wyróżnia na plus, ale tam są ludzie zakochani w naszej mowie.

Fajny odcinek :) Na forum dyskutowaliśmy już kilka razy o Sondzie. Program niedościgniony w swej formie, a ten odcinek pokazuje, że nadal potrafi uczyć i bawić. Nic tylko oglądać.