Proszę o dobór dysku HDD pod system
Cześć,
proszę o pomoc w wyborze dysku HDD pod Windows 7 i programy. Myślę, że 500GB powinno wystarczyć. Nie chcę żeby dysk chodził jak sokowirówka, ale z drugiej strony chciałbym odczuć przyrost wydajności, bo aktualny WD1600AAJS jest najsłabszym elementem zestawu i dławi resztę. Kiedyś na pewno zainteresuję się SSD, ale póki co nie chcę wydawać aż tyle gotówki. |
ST1000DM003 ??
|
To ja pytam się Was :) Poszukałem i proponuje się w sieci jeszcze takie modele:
SpinPoint F3 HD502HJ ST1000DM003 (czyli ten, co zasugerowałeś) Caviar WD10EZEX WD1002FAEX |
ja w chwili obecnej brałbym chyba jakiś Hitachi, miałem wd'ka - posypały się aż 2 w ciagu gwarancji [bad sectory]
seagate dawno temu padł po 4 latach umarła elektronika, obecnie mam 1tb samsunga i są z nim ciągle problemy nie wspominając - hocki klocki z serwisem wiec nie polecam Cytat:
jak tak dalej pójdzie to będzie jedyna słuszna firma seagateszitsung |
A to Hitachi niezostał wykupiony przez WD? Chyba nie ma juz ich dysków od jakichś 2 lat...
|
Hm, to dalej jestem w kropce. Czyli co, brać Seagate'a?
Mam wrażenie, że WD jest przereklamowane. |
Na rynku panuje duopol. Jak chcesz porządny dysk to celuj w serwerowe (zwykle niestety na SAS).
|
Cytat:
Proszę o dysk do zastosowań domowych (system, programy, gry; jedynie wiecznie uruchomiona maszyna wirtualna z bardziej "profesjonalnych" ukierunkowań), a nie do utrzymania głównego laboratorium NASA. |
to samsung
|
Mam tego Spin Pointa i tak jak piszą w sieci, ma tendencje do wibracji (G3 u mnie cały czas utrzymuje się w okolicach 10 :|, a nie tłukę kopytami po komputerze, nie przesuwam podczas pracy, jest dobrze umocowany, buda w miarę solidna etc.). Spróbuje go w gumkę wsadzić, może to pomoże (chociaż nie wiem czy to nie są miejskie legendy...).
A tak ogólnie: HDD teraz wytrzymują średnio kilka lat i zaczynają z nimi być poważne problemy. Albo ja, moi znajomi i klienci mają pecha. :P Jeśli nie zwiększą jakości to uważam, że era HDD dobieg(ł?)a końca. |
Co do wygłuszania - miałem kiedyś dysk powieszony na gumkach... z majtek. Dawało radę, było to dość stabilne (zależy od naciągu gumy) i dało się usłyszeć różnicę.
Teraźniejsze HDD są bardzo awaryjne, nie oszukujmy się. Obstawiam po części celowe działanie koncernów, które specjalnie ukracają żywotność dysków. Ciągle kusi mnie szybkość tego ST1000DM003... |
Są dwie firmy. Obie produkują syf. Wybieraj.
Weź coś szybkiego z możliwie najdłuższą gwarancją. A backupy i tak będziesz musiał robić. Osobiście teraz wziąłbym coś z duetu WD-Hitachi. Nie dlatego, że są lepsze, ale dlatego że długo korzystałem z Seagate i Samsung i nie jestem zadowolony, zwłaszcza z Samsungów. |
u mnie WD w laptoku hula 3,5 roku
zero badów, :spoko: przenośny samsung, 500GB, ostro piłowany, około 4-letni, też super :spoko: no i sami widzicie :sciana: |
A mi na trzy samsungi dwa padły.
W tym przenośny 500GB któremu bady (a właściwie weaki) pojawiają się i znikają jak chcą. Raz pokazuje 40% powierzchni uszkodzonej, aby potem pokazać 100% sprawności. Smart czasem pokazuje agonie, czasem pełnie zdrowia. Zależy od humoru. I tak też się dysk zachowuje. Wczoraj przeszedł gruntowne testy (28 godzin) bez zająkniecia, a dwa dni wcześniej był read error, 30 badów w smarcie i zamulanie. Dziś już czysto :hahaha:. Wymieniłem komputer, system, kernele, dwa kable, dodałem zasilanie, zmieniłem kontroler USB - dalej to samo. Dysk jest po prostu trefny. Muszę kupić inny. |
Sobrus mam to samo, co ty, ale z dyskiem wewnętrznym 2,5" od laptopa WD raz mam 0% a raz 96 % i np. z torenta trudno ściągać, bo po resecie programu błąd crc wyskakuje w ściąganym pliku, długo już twój działa z takimi shizami ?
A ci, co piszą ze mieli dwa dyski takie i polecają, bo były dobre to sory, ale to nie są statystyki ani żadne podstawy każda firma ma dobre i gorsze serie w nich dobre i gorsze modele tak i mercedes się czasem posypie, aby pan serwisant miał, za co jeść se kupić, a nawet, jeśli serwisant powiedział ze na 100 dysków padniętych to 80 było od firmy X to nie znaczy ze nowe-inne serie będą się nadawać***8230;, dlatego twierdze ze jedynym sensownym wyznacznikiem, jakości jest gwarancja dysku oraz czy firma ją realizuje czy olewa. No albo opinia kogoś, kto naprawdę się zna***8230;, ale kogoś takiego raczej niema no nie ? A jeśli już kupować modele z 1 roczną gwarancją to nie nóweczki tylko coś sprawdzonego, co ma dużo opinii nie tylko pochodzącego z firmy X, bo jest reklamowana albo ma dobre osiągi w testach a za rok eksploatacji opadną ***8230; jeśli po roku konkretny model sobie uzbiera wiele pozytywnych opini to to jest jakas statystykam, a nie "kolega powiedział" Ma dysk, który ma 3 lata i się kończy i mam dysk tej samej firmy, który ma ponad 12 lat i przeżyje swojego następcę: ) Jednak domyślam się ze to bardzo z mojej winy, bo biurko z ikey, na którym stal jest bardzo nie stabilne a ja po prostu nie pomyślałem o tym ***8230; |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 06:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.