Naprawa PS3 Fat 60gb oplacalna ?
 

Tak jak w temacie jedna z moich konsol ps3 wyzionela ducha wersja CECHC wiec pytanie jest do szanownego grona czy sadzicie ze jest sens naprawy , znowu ma YLOD wczesniej juz byla w rebalingu za dlugo raczej nie podzialala i teraz jest pytanie , czy pompowanie kasy w nia ma sens czy kupic slima z 3.55cfw skoro i tak mam kilka konsol PS2 wiec wstecznie kompatybilna ps3 raczej mi potrzebna nie jest ,koszt rebalingu z mojego punktu widzenia kolo 100euro . Mam jeszcze jedna ps3 i ta ewentualnie moze skonczyc jako dawca podzespolow .

Faty są jak skarbonki - inwestuj w slima - tym bardziej, że teraz na slimach też odpalisz gry z PS2.

Nie ma sensu. Potrzebny reballing i kulki cynowo-jakieśtam (ołowiowe?). Jeśli użyte były te same co powszechnie stosowane zgodnie z normami unijnymi to długo nie pociągnie. Nie wszystkie serwisy są uczciwe i zamiast reballingu robią reflow.

Widzisz to jest tak kupilem ta konsole od rodaka w irl i to byl moj blad bo pociagnela za pierwszym razem 2 tygodnie rozebralem ja i okazalo sie ze mobo byla traktowana piekarnikiem bo miala zapewne juz wczesniej ylod ktory to raz jest moze 3 moze i 4 zagadka , w kazdym bac razie to mobo jest juz wygiete od temperatury i nawet w firmie od reabalingu ze stolem i sitami powiedzieli ze to jest kupa i sami nie wiedza ile pociagnie . Moral z tego jest taki nie kupuj nigdy od rodaka bo jakas wredna ta nacja polska na wyjazdach zawsze szuka jak by tu oschabic rodaka ;)