![]() |
Komputer mi się cholernie grzeje!
Jak w temacie^. Jeszcze niedawno w/g BIOS'u procesor miał temperaturę 47-48 stopni. Po założeniu obudowy teraz normalnie mam już 57, a przy graniu w jakieś gierki 3D temperatura osiąga 70 stopni i piecyk się wyłącza. Procesor to Duron 1.2, nieprzetaktowany, max dopuszczalna temperatura pracy to 95 stopni. Karta graficzna - RivaTNT2, przetaktowana ze 142/140 na 164/186, ale to nie jest przyczyną zwisów. Zasilacz 235 W z wiatraczkiem przestawionym na 5V zamiast 12V.
Cooler na procesorze to według opakowania jest Cooler Master DP5-6I11A (aluminiowy, z wiatrakiem 4800 rpm). Radiator był standardowo już posmarowany pastą silikonową, jednak powierzchnia tego obszaru jest tak duża (około 2,5 x 2,5 cm), że wygląda mi to na cooler do Intela - radiator styka się jedynie z rdzeniem (1 cm ^2) Durona - czy tak ma być? Co zrobić, jak schłodzić sprzęt? |
Jeśli obudowa też jest ciepła to zasilacz do wymiany (miałem tak w 2 kompach - zasilacze się przepaliły, a cały komp był GORRĄCY).
Zmień zasilacz na min. 300W, na procka załóż Titan TTC-D5TB (ok. 35PLN, z czujnikiem ok. 60 PLN) i koniecznie pastę termoprzewodzącą. Nie ufaj czujnikowi, sam sprawdź co się najbardziej w środku grzeje. Jeśli dysk też się mocno grzeje załóż wiatrak falisty pod niego (ok 30PLN), uporządkuj kable aby umożliwić prawidłową cyrkulację powietrza. Powodzenia |
Komputer wyłącza Ci BIOS - taką temperaturę tam ustawiłeś.
Rady Zbiega12 są bezcenne - zastosuj się do nich. Chwilowo: w czasie upałów pracuj ze zdjętą obudową. Przywróć wiatrakowi zasilacza normalne obroty (12V) - jak jest zagłośny to go oczyść (wyważenie! kurz nierównomiernie osadzony na łopatkach) i przesmaruj (olej do maszyny do szycia). Spalisz zasilacz! Pomyśl o większej obudowie (zmieniając zasilacz) lub o jej przewietrzaniu - jest to opisane np. w www.podkrecanie.sky lub www.tweak.pl: nawiew u dału obudowy wywiew na górze. 8) |
Gdy się zdejmie obudowę to zmienia się cyrkulacja powietrza, i to bardzo często powoduje wzrost temperatury. Co do wietrzenia, to owszem ale z obudową założoną, bo bez niej nie będzie tak efektywne.
|
Moim zdaniem zdjęcie obudowy, to jest zły pomysł! Z obudową jest wymuszony obieg powietrza! i nawet serwis nie zaleca zdejmowania obudowy do chłodzenia wnętrza kompa! Z moich obserwacji wynika, że pasta powinna pokryć cała powierzchnie procka i radiatora, w innym przypadku może natąpić pęknięcie procesora od naprężen.
Jestem zwolennikiem - z przodu wiatrak pompuje powietrze (mam2+jeden w kieszeni dysku), z tyłu wyciąga(też 2, od zasilacza + dodatkowy pod zasilaczem, jest tam gniazdo na wiatrak). |
Radiator do rdzenia to jak najbardziej prawidlowo, jezeli miala by byc chlodzona cala powierzchnia procesora to producenci napewno dali by plaska powierzchnie a nie wystajacy rdzen. Najlepszym wiatrakiem wedlug mnie jest Spire z miedziana wkladka, naprawde bardzo dobrze odprowadza cieplo, kosztuje ok 45zl. Moj athlon na takim wiatraku ma okolo 47 stopni.
|
Cytat:
|
Dokładnie tak! Chodzi mi o całą równą powierzchnię styku!
|
NAJLEPIEJ NIC NIE ROB, PUKI KOMPUTER STABILNY OLEJ SPRAWE, MUJ KOMP NA ATHLONIE 1333 MHZ MA OKOLO 60 STOPNI W TYCH UPALACH JESZCZE WIECIEJ PEWNIE, DZIALA 24 H I JEST STABILNY
|
jejciu znowu duze litery... za co - to sie fatalnie czyta...
ja ze swojego jednak zdjalem obudowe - kupujac komputer wybralem za mala (gabarytowo - zasilacz jest 450W) i kiedy siedza tam 2 HDD, FD, nagrywarka (czasem 2) DVD a wszystkie PCI sa zapchane kartami robi sie ciasno i cyrkulacja zanika - w tej chwili komputerek jest chlodzony zewnetrznym wentylatorem i temperatura nie przekracza 50C a warto dodac ze procesor to p4 2Ghz podkrecony na 2700... |
Możesz jeszcze pomyśleć o programowym chłodzeniu procesora - piękna sprawa ale sprawdź czy już go nie masz założonego (XP ma).
Sprawdź czy zasilacz nie konkuruje z wentylatorem procka o powietrze (oba ssają). Można delikatnie przysłonić kilka szczelin na zasilaczu, mi to obniżyło temperaturę Athlona o ok. 5deg - ale zrób to rozsądnie. 8) |
Wiatrak z zasilacza przełożyłem na dwa znajdujące się w nim masywne radiatory i przywróciłem napięcie 12 V, teraz "odsysa" on powietrze (ale nie ciepłe, tylko dosyć chłodne) i kieruje je do coolera procesora. W górnej części obudowy (niestety nie dało się na dole), nad procesorem ustawiłem wiatrak który dmucha na niego zimne powietrzae, Do karty graficznej przyczepiłem ogromny radiator, a do niego wentylator 12 x 12 cm. Obok komputerka postawiłem wentylator Gemini o średnicy 30 cm, który skutecznie chłodzi cały zestaw.
Dzięki temu tymczasowemu rozwiązaniu temperatura procesora spadła do temperatury pokojowej (aktualnie to 38 stopni). Całość wygląda co najmniej dziwnie i wydziela mnóstwo hałasu, ale chyba zostanie tak do czasu wymiany obudowy na nową. Wcześniej w BIOS'ie świadomie ustawiłem wyłączanie piecyka przy 70 stopniach, bo inaczej by się spalił. Kable w obudowie są poukładane, i pozwijane, więc przepływ powietrza nie jest utrudniony. W komputerze nie jest wcale ciasno - HDD, FDD, CD-RW, tuner, k.graf, płyta, proc., RAM i zasilacz. |
[QUOTE]ZiP napisa***322;(a)
[...] Całość wygląda co najmniej dziwnie i wydziela mnóstwo hałasu, ale chyba zostanie tak do czasu wymiany obudowy na nową. czyli chlodniej kosztem halasu, osobiscie wole wyzsza temeprature a mniejszy halas, wiekszy komfort pracy, upaly za miesiac ustapia, przyjdzie chlodna jesien,... wtedy temperatura opadnie, w tamtym roku majac durona 850 MHz rowniez szalalem wymieniajac poszczegolne segmenty odpowiedzialne za chlodzenie, wydalem mnostwo pieniedzy, pytanie tylko po co? za ta cene po zsumowaniu wydatkow mialbym nowy procesor, jesli obawiasz sie ze wysoka temperatura uszkodzi Twoj procesor, ktory potrafi pracowac nota bebe do 90 stopni to wielka pomylka, sam podajesz ze nie podkrecasz procesora, a temperatura wczesniej przez ciebie podana jest typowa... po co wiec tyle zachodu... ludzie szkoda kasy, lepiej zainwestujcie w cos lepszego! pozdrawiam |
Cytat:
Dzisiaj się narobiłem kilka godzin przy piecyku - wymontowałem wszystkie wiatraki ze starego komputera, wierciłem dziury w radiatorach i przykręcałem tam wiatraki, robiłem dziury w obudowie zasilacza... efektem jest zaledwie kilkustopniowe schłodzenie wnętrza - i "po co wiec tyle zachodu..."(( (( (( |
Cytat:
W biosie ustaw wartosc (jesli mozesz) 80 albo 90 stopni krytyczne wylaczenie i pracuj jak pracujesz, chyba ze jestes jednym z tych ktorzy co 5 min. obserwuja notowania z monitora temperatury na rdzeniu procesora, moze wtedy zakup sobie blok wodny? albo jesli to mozliwe ciekly azot:-D a tak powanie uwazaj przy sciaganiu i zakladaniu radiatra na procesor, AMD maja to do siebei ze potrafia sie ukruszyc wtedy to juz tylko nowy procesor moze przywrocic Ci poprzednia prace systemu pozdrawiam;p |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 05:38. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.