Pad Dualshock 2, analog
Mam pewien problem z moim oryginalnym padem od PS2, od pewnego czasu podczas grania zauważyłem jak z lewego analoga wycieka jakiś płyn w bardzo małych ilościach. Nie sprawiało to problemu aż do czasu kiedy wyczułem znaczne pogorszenie chodzenia analoga względem prawego i także czasem analog potrafi zostać w górnej pozycji i nie wrócić(tak jakby się o coś blokował). Ogólnie analog nie chodzi już tak płynnie i skrzypi. Doradzcie mi co mogę z tym poczynić.
Dzięki z góry. Pozdrawiam. |
To standardowy problem DS2, SA i DS3 (DS nie miały tego problemu).
To zdaje się smar z silników jest, też tak mam. Ale jak sobie pomyślę ile się trzeba namordować, żeby złożyć potem tego pada do kupy to przechodzi mi ochota na rozbieranie. Kuriozalne, ale nauczyłem się grać z analogami, które nie wracają do swoich pozycji. |
Już nie raz rozkręcałem te pady na czynniki pierwsze no i najwięcej problemów sprawia złożenie pada tak aby przyciski L2 i R2 prawidłowo odbijały, ale jakbyś mógł mi powiedzieć który dokładnie element trzeba nasmarować aby poprawić działanie analoga
|
Tego nie wiem, domniemam że to smar z silników bo to jedyny element, który musi mieć coś takiego.
|
A nie znacie jakiś sposobów na przywrócenie sprawności analoga, bo wymiana po pierwsze nie należy do najłatwiejszych a po drugie nowy analog tez trochę kosztuje.
|
Jeszcze mi się coś takiego nie przytrafiło (mi DS służy jedynie okazjonalnie jako kontroler do samochodówek na pececie), ale podejrzewam, że jak w 99% innych przypadków, pomoże zaaplikowanie pewnej ilości WD-40 do analoga - prawdopodobnie nawet bez rozbierania, ten preparat genialnie się rozpływa i dostaje tam, gdzie należy. Po spłynięciu i wytarciu nadmiaru wszystko powinno pracować jak należy; może nie tak długo, jak przy należytym nasmarowaniu, ale i tak kilka miesięcy powinien być spokój.
|
Tylko mała uwaga, WD 40 jest wspaniały jeśli chodzi o umycie czegoś z czegokolwiek, jeśli chodzi o smarowanie, to jest bardzo cienki, więc warto przesuszyć i dać później Inhibol, albo od razu. Kałachy się tym konserwuje, daje do myślenia. ;) Smar maszynowy w płynie tęż polecam, na przepłukane miejsce świetny, tylko pamiętajmy, że te wcześniejsze opryski muszą wyschnąć.
|
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 23:22. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.