Rozdzielacz USB
 

Czy się da takim rozdzielaczem USB podłączyć jeden dysk USB pod 2 komputery na raz i czy nie będzie Bum :) i po kompach, bo nie wiem właściwie do jakiego innego celu może być taki rozdzielacz, ale wolę spytać czy ktoś tak podłanczał i nic się nie stało.

Bedzie bum :D , ten kabel sluzy tylko do pociagniecia wiekszej mocy do urzadzenia docelowego z gniazd usb zeby magistrala po 0.5A nie uznala ze jest zwarcie i odciela uszkodzony obwod z zasilania .

Czyli jak dobrze rozumiem, jeśli dysk zewntrzęczny zasilany portem USB potrzebuje większego natężenie prądu, użyje się ten kabel, ale wtedy nie będzie też zwarcia.

jesli uzyjesz w jednym kompie to nie widzialem juz takie rozwiazania z modemami usb ktorych zapotrzebowanie na prad jest wieksze niz 0.5A , jedna wtyczka to zapewne samo zasilanie a druga wlasciwa .

To pytanie sią łączy częściowo z moim pytaniem parę postów wcześnie o switch USB, switch sam w sobie jest zasilany portem USB i przy podłączeniu do niego dysku też zasilanego z tego samego portu może mu brakować prądu przez to dysk nie działa, ale czy jest ryzyko spalenia i switcha i dysku, czy komputer ma jakieś zabspieczenia, choć też widziałem dyski z dwoma kablami USB.

Zasada jest taka na port jest przydzielane 0.5A jesli magistrala zobaczy ze prad plynie za wysoki odetnie zasilanie zeby zapobiec uszkodzeniu , aczkolwiek jesli podlaczysz ze saba PC-PC kablem meskim usb zapewne bezpieczniki pujda z dymem

RYzyko jest zawsze. :(

PC z PC to sobie daruje, wystarczy uruchomić switch i żeby widział dysk, pomogło trochę zakup drogich kabli USB dysk już widać ale znika przy próbie kopiowania czyli brakuje mu prądu przy pracy, pendrive'a np. działa bez problemu

A do tych przenośnych dysków jaki kabel dostałeś?

Normalny pojedynczy kabel USB, połączony bezpośrednio do portu USB 3.0 w kompie działa, ale za switchem już nie. już go reklamowałem przysłali switch drugi i to samo, najlepsze że jak dam do portu USB 2.0 działa normalnie.