![]() |
Religia potępia piractwo
|
W piekle to ja będę palić... płytki :taktak: W czeluściach piekielnych TDK, Verbatim, Sony zawsze najlepszy towar, oczywiście na Lite-On, LG i Panasonicu :taktak:
|
To pieniądze są najbliżej piekła na tym świecie a nie piractwo, niestety tylko one dyktują wiele definicji.Judaszowe srebrniki.
Gdyby nie pieniądz i wyznacznik życia przez nie generowany każdy człowiek cieszyłby się dzieląc się dokonaniami w swoim życiu. Bo dlaczego się nie dzielić skoro niczego by mu nie brakowało? |
Ooo masz racje Patrix ale ludzkosc nie dorosla do tego jeszcze .
|
Cytat:
|
Cytat:
Osobiście nie pobieram pirackich treści, bo te legalne są dla mnie na tyle przystępne cenowo, że chcę zapłacić ich twórcom. Ale to dlatego, że nie biegam po premierach - na to nie byłoby mnie stać. Osobiście mocno wątpię, żeby dziecko z niezbyt zamożnej rodziny pobierające grę z internetu popełniało okropny grzech. Istotne jest moim zdaniem, żeby nie wyuczyło się takiej postawy na stałe. I to istotne w dobrze pojętym interesie nas wszystkich - i mnie i was i tego dziecka; bo jeśli więcej osób przyzwyczai się do treści za darmo, to zapłacą sami użytkownicy, ci legalni i nielegalni, otrzymując mniej dopracowane produkty. Na szczęście dziś modele dystrybucji mocno skłaniają do zakupów. Te modele mają masę wad, ale tę zaletę, że kuszą bonusami za bycie legalnym. Mnie najbardziej cieszy, że dziś coraz więcej twórców wychodzi naprzeciw graczom. Dziś przyszła do mnie paczka z Just Cause i Just Cause 2. Znając ilość mojego wolnego czasu nie zagram w żadną z tych gier przez rok albo dłużej. Ale kupiłem je ponieważ w sklepie, oryginalne, w wersji na płycie, kosztowały niespełna 30 zł. Z drukowaną instrukcją, kodem do aktywacji na Steam, z paragonem, co tam jeszcze chcecie. Przeczytałem też - rzadko mi się zdarza - umowę licencyjną. To jest niebo a ziemia w porównaniu z tym co było kiedyś. Kilkanaście punktów, bardzo rozsądnie napisanych, m.in. pozwalających na przenoszenie gry na inne stanowisko pod warunkiem korzystania tylko z jednego na raz itp. Bez zbędnych dłużyzn, kilometrowej listy wyłączeń itp... |
Te bonusy są przyćmione utratą własności, więc to i tak mało istotne. Płacisz za powietrze, za coś co przynajmniej w dniu kiedy zapłaciłeś będziesz używał.
|
Z piractwa się wyrasta
Tak samo jak z gonieniem za najnowszą wersją programu |
Widać Ty nie wyrosłeś bo musisz mieć wszystko najnowsze :P
A z piractwa się raczej nie wyrasta bo to przyzwyczajenie że jak chcesz jakąś gierkę wbijasz na torrenty :D |
Cytat:
1. Zamiast Office 2010 miałbym 2013 2. Zamiast GTX 670 miałbym GTX 970 3. S5 zmieniłbym na S6 w dniu premiery k***a Przyzwyczajenia są po to, by je zmieniać. Pobierasz z torrentów gry, które kosztują teraz grosze... to dopiero żenujące... piracić grę wartą 10 zł... |
Cytat:
|
:nie:
Mam prawie 30 lat i na premiere Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain biorę tygodniowy urlop :-). |
Ty się nie liczysz, Ty niedawno biegałeś z karabinem na plastikowe kulki. :szczerb:
|
Powiedz to zasluzonym aktywnym airsoftowcom w wieku 40-45 lat ;-).
|
mgit tylko raczej ten kto ściąga nie patrzy ile gierka kosztuje... Choć zgadzam się, tytuły za dychę zawsze można kupić by mieć do kolekcji (szczególnie jakieś stare, dobre tytuły).
M@X ma chyba taką kolekcję (w którymś temacie pokazywał :D) Potwierdzam, że z grania się nie wyrasta. Wujek ma pod trzydziestkę, dziecko i tnie w czołgi (WOT) czemu jego luba nie jest nawet specjalnie przeciwna :D |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.