Opony do roweru.
 

Moja jazda na rowerze to w 80% asfalt, reszta jakiś wypad do lasu od czasu do czasu. Żadnego wyczynowego jeżdżenia. Zależy mi na oponach, które będą miały małe opory toczenia, ale nie będą to "slicki". Nie muszą dobrze odprowadzać wody, bo jak jest mokro to siedzę w domu.

Znalazłem trzy opcje, w cenach które mnie interesują.

1. http://allegro.pl/opona-schwalbe-lan...160878792.html
2. http://allegro.pl/schwalbe-opona-cx-...798894310.html
3. http://allegro.pl/opona-26-x-2-00-co...159093167.html

Może ktoś jeździ, pomoże...... :taktak:

Jak 80% asfalt to ostatni link odpada, zapewniam - nie chcesz kostki, ta z drugiego linka nie posiada jednolitego bieznika środkowego i beda opory + częśc centralna najszybciej zedrzesz, moim zdaniem najlepsza jak dla mnie jest opona z pierwszego linka, dmuchniesz w niąciut więcej powietrza i masz jednolity bieznik na asfalt, troche upuścisz i idealna opona na teren leśny, sam mam w rowerze coś podobnego.

Do tego co piszesz, to ja bym wziął te pierwsze, szczególnie, że są jakoś tam zabezpieczone przed przebiciem, a na tym środkowym rancie, przy mocniejszym napompowaniu, będą jechać z małymi oporami i cicho.

Zwróć uwagę sprzedającemu, żeby nie przysłał Ci opon zwiniętych w ósemkę, bo kiedyś trafiłem na takiego miszcza.

//O właśnie, Pingwin dobrze gada, ale nie widziałem wcześniej, bo dawno nie odświeżałem.

@rcobex u siebie mam Schwalbe Marathon Mondial. Jeździłem w nich trochę po drogach lekko obłoconych i musze przyznać, że całkiem fajnie się wżynają w błoto. Co do szosy, to ciężko mi powiedzieć czy jest jakoś super - dobrze jest na pewno.

Tylko jedna to 90 zł...

hmm, przyznam szczerze, że właśnie polowałem najbardziej na Continentale. Gdzieś na forum gość pisał, że Schwalbe CX przebijają się makabrycznie.
http://tomek-mtb.blogspot.com/2012/0...race-king.html

nie wiem co oni z tymi gumami wyczyniają ale ja czasem kapcia łapię i nie ma znaczenia firma...

No trochę za drogo. Najlepiej, jakbym się zamknął w 100zł za parę.

Otwarlem temat w nowej karcie i jutro padna pytania. Na dzis mam juz dosc, wiec dlatego w ten sposob.
;-)

Link do opisu RK jest z 2012..gdyby byl 2012 lub 2013 to bym je polecil. Continental zszedl na psy jakis czas temu i poza najwyzszymi modelami (o i one czasami) rozpieprzaja sie po bokach. No i 80% to nie takie bumy.

To nie opony do zjazdow wiec trzeba szukac czegos co nie wazy kilo..;-)

Bardzo szybkie wiec uwaga ;-) Nadaja sie na asfalt i twarde podloze
http://www.bikeatelier.pl/kola-i-kom...xxis-wormdrive
Opony mieszcza sie w budzecie...tyle, ze jeszcze wysylka.

Z opon MTB
http://www.bikeatelier.pl/kola-i-kom...s-crossmark-26
26x2.10 60 TPI drut 70a 55zl
26x1.95 drut 60 TPI 59zl

Opony Maxxis miałem w samochodzie, jeździło się na nich tak, jakby przynajmniej 2 łożyska w kołach był do wymiany. O mokrej nawierzchni nie wspomnę, wiem, że to trochę inna technologia, o wiele prostsza, ale tej marki nie polecę nawet największemu wrogowi. :)

Prawdopodobnie kupię jednak te - http://allegro.pl/opona-schwalbe-lan...160878792.html

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc. :)

Nie ma jak porownac opony samochodowe do rowerowych. Maxxis produkuje jedne z lepszych opon rowerowych i nie zaliczyli wpadki jak Continental.

Opona, ktora dales wazy 900g, tyle powinien wazyc komplet a nie jedna.