Chmiel poszukiwany...
 

Nie, nie mam zamiaru produkować piwa. :nieee:

Oprócz swego głównego zastosowania chmiel stanowi świetną roślinę ozdobną - rośnie bardzo szybko, się pnie i owija, no i ładne ma szyszeczki. :D

Z wielu dostępnych przez internet źródeł kupowałem nasiona chmielu i próbowałem z nich wyhodować rośliny. Bezskutecznie. :kreci_gl:

Także pytanie do Was, forumowiczów - czy którykolwiek z Was (bądź z Waszych bliskich) ma możliwość, z pewnego źródła skombinować nasiona (albo nie wiem, kłącza jakieś czy rozsady czy cuś) tej niezwykłej rośliny?

Koszta pokryję oczywiście, o ile rozsądne. :mruga:

Jak do ozdoby to nie łatwiej utrzymać winogron (chociaż nie wiem, potrzebują dużo światła)? Oba zastosowania mają podobne co chmiel. ;}

W tym klimacie dużo trudniej.

Jak ci nasiona nie wychodzą, to kup sadzonki. Może z tymi sie uda.
Wrzuciłem w allegro i są do kupienia: http://allegro.pl/listing/listing.ph...2-hou-1-2-0807

Inna sprawa, czy ma to szanse przeżyć w przesyłce do ciebie :hmm:

Mam kuriera który to bez problemu przywiezie. :)

Za odpowiednią porcję przerobionego chmielu mogę wskoczyć w auto i przywieźć Ci porcję nieprzerobionego :szczerb:

A tak na poważnie, to w tym roku już nieco za późno na chmiel. Ponadto ta roślina lubi duże nasłonecznienie i to może być przyczyna Twoich problemów z uprawą...

Jak dużej porcji przerobionego oczekujesz?

80 butelek wystarczy?

Nasłonecznienie ma wpływ na wzrost, to prawda. U mnie jednak żadne nasiona nawet nie wykiełkowały - nawet z doniczek na parapecie.

Kapsle to nie nasiona. Nie wykiełkują!!

Chmiel lubi duże nasłonecznienie, ale nie raz w lesie widziałem dziki w miejscach dość zacienionych, więc powinien w Irlandii jakoś rosnąć, może mu te 7 dni słonecznych w roku starczy. :P

Wystarczy, bo ja i tak z chęcią bym Cię kiedyś odwiedził, z tym że wydaje mi się (choć pewności nie mam), że czas na sadzonki to tylko wiosna, nawet jeśli miałyby podrastać w domu.

Podpytam znajomej, co chmielu trochę uprawia, jak to jest z tą rośliną.

Podpytaj, proszę. :)

I tymczasem muszę odszczekać te 80 browców - bowiem najnowszy rzut oka potwierdził że jest ich około 110.

Załącznik 72596

Załącznik 72597

Załącznik 72598

To nawet ja z Rychem nie dałbym rady przez dobę! ;p

To już cały urlop ;)

smakowicie to wygląda, ależ byśmy do degustacji zasiedli :piwo:

Już pięciu? To by do północy nie starczyło! :nie: