Problem z miniaturami
 

Cześć. Jestem obecnie posiadaczką Motoroli MotoX Play, ma Androida 5.1.1, Robiłam porządki przy użyciu 2 programów - Ccleaner i SD Maid i wyczyściłam min. pamięć podręczną miniatur, myśląc że odbuduje się na nowo. Niestety, coś się schrzaniło. W galerii miniatury są, ale nie ma ich w przeglądarce obrazów. Nie wiem, czy to się tak nazywa - chodzi mi o menu, które się pojawia gdy chcę np otworzyć plik w snapseed czy przesłać na dysk google, pojawia się menu: "wybierz z: i tam są ostatnie, pobrane, obrazy, filmy. I właśnie obrazy i filmy nie mają miniatur, jakieś pojedyncze są w folderach (tylko w obrazach), ale nigdy nie tworzy się miniatura pierwszego pliku, w związku z tym folder też wyświetla się zawsze jako ikona.
Znalazłam w telefonie folder thumbnails w /storage/emulated/0/dcim, w tym folderze są pojedyncze miniatury (te co się utworzyły) i 2 pliki .thumbdata-idx4 i .thumbdata4
Da się to jakoś naprawić ?

Agusiu, "dcim" nie jest plikiem tylko folderem, wiec na końcu trzeba postawić slash. "storage" nie jest w root tylko na sd_card bądź ext_card. I całą ścieżkę powinno się zamykać w cudzysłowie. ;]

Nie używam stockowych aplikacji więc ciężko mi pomóc, ale polecę QuickPic. On sam tworzy za każdym razem miniatury do plików jeśli jakiejś brakuje. Nie wiem czy wspólne czy swoje, ale w ogóle polecam Ci się nań przesiąść. Możesz też spróbować wywalić cały folder z miniaturami lub jego całą zawartość. Być może te pliki opisują meta dane nieistniejących miniatur, a programiści nie przewidzieli, że użytkownik nie chce trzymać miniatur plików, które np. wcześniej skasował (innymi słowy szpieguje ;]).

Zmiana aplikacji na inną nie jest żadnym rozwiązaniem... QuickPic nie oferuje niczego więcej, niż klasyczna galeria np. W telefonach Samsunga... od sztuka dla sztuki... co by udawać swoją niezależność od google i producenta... telefonu

Na początek wyczyściłbym wszystkie dane z twojej przeglądarki zdjęć. W tedy przeglądarka na nowo sobie wszystko odtworzy.

Poniżej screen...

Najbardziej drastycznym rozwiązaniem, jest przywrócenie ustawień fabrycznych, które to zrobi to samo, ale dla wszystkich aplikacji...

A jeszcze niedawno proponowałeś Andy'emu zamienić LO na MSO. Dzisiaj wieje w inną stronę? :D

Oferuje tyle, że masz kontrolę nad zawartością (opcje programu...) i przynajmniej działa tak jak powinna działać przeglądarka zdjęć...

Świetną masz poradę - usuń zdjęcia, aby po ponownym wgraniu program stworzył ich miniaturki... A po za tym ta opcja usuwa wyłącznie ustawienia programu z Data na partycji systemowej i karcie...

Proponowałem :taktak: ale ktoś złośliwy wywalił mój post... :szczerb:

LO jest programem topornym i zmiana na MSO w tym przypadku była uzasadniona.... :taktak:

Z kolei zmiana przeglądarki graficznej, która oferuje to samo co fabryczna, wydaje mi się bez sensu...

EDIT

Wyczyszczenie danych, nie usuwa zdjęć... tylko właśnie informacje o nich... zdjęcia jak są na karcie pamięci, lub pamięci telefonu pozostaną tam nadal...

Nadajesz się do Trybunału Konstytucyjnego.

Rzecz w tym, że nie to samo choćby przez wzgląd na to że generuje brakujące miniatury jeśli ich nie ma... Ale wg. Ciebie najlepiej wywalić ustawienia programu lub wipe telefonu... :szczerb:

O widzisz, z tym się zgadzam :taktak:

Chętnie bym przytulił, ich wynagrodzenie, za nic nierobienie :taktak:

Oj byłbym, prawdziwie bezstronnym sędzią k***a

Właśnie dlatego się nadajesz. :taktak:

Witam ja z kolei mam problem z rozrastającymi się do niebotycznych rozmiarów dwoma plikami .thumbdata3-01536819 w katalogu Dcim\.thumnails w pamięci wewnętrznej na smartfonie Xperia t3. Czyszczenie cache aparatu i Albumu,usuwanie ich recznie razem z miniaturami, podstawienie pustych plików o tej samej nazwie, restarty telefonu nic nie daje, pojawiają się z powrotem - czasami większe albo mniejsze.Analiza pojemnościowa dysku pokazuje że to katalog Dcim zajmuję najwięcej i coraz więcej miejsca co zaczęło uniemożliwiać mi instalowanie i aktualizowanie programów. Ktoś wie co robić i jak wogóle wyłączyć tworzenie się miniatur?

Ustaw UID za pomocą chown (nie wiem czy busybox coś takiego ma) dla nieistniejącego użytkownika na pustym pliku. Być może to pomoże.

A być może wystarczy wrzucić pusty ".nomedia" (ale wtedy pewnie i zdjęć nie wczytasz) tam skąd aplikacja robi miniatury.