Awaria komputera
Witam Szanownych Kolegów,
Minęło sporo czasu od mojej ostatniej bytności tutaj, ale obecnie nie mam już nawet nagrywarki w komputerze. Przyznam się szczerze, że nie przypominam sobie kiedy ostatni raz miałem potrzebę skorzystać z płyty CD/DVD. Panowie wróciłem bo mam problem z komputerem. Pomyślałem, że pomożecie albo nakierujecie kolegę. Opis problemu: Kilka dni temu miałem krótki zanik napięcia. Na tyle krótki, że niektóre urządzenia nawet się nie wyłączyły. Niestety wśród tych urządzeń, które się wyłączyły był pecet. Ponowne włączenie nie było możliwe. Niby po naciśnięciu włącznika: - świecą się diody na płycie, - kręci się cooler na procku, - kręcą się wiatraki w obudowie, - słychać, że dyski się kręcą, Generalnie wygląda, że komputer pracuje. Niestety nie odpala ekran (mam dwa monitory i oba nie odpalają, oba są sprawne na 100%). Po chwili komputer się resetuje. Potem sytuacja się powtarza. Do tego aby pomyślnie włączyć komputer należy: - wyjść jedną kość RAM, - włączyć komputer, - poczekać na odpalenie się Windows, - wyłączyć komputer, - ponownie włożyć uprzednio wyjętą kość RAM, - włączyć komputer. Wszystko działa, można pracować. Niestety raz na jakiś czas wyłączenie komputera powoduje problem z jego ponownym odpaleniem. Należy stosować procedurę opisaną powyżej. Pomaga jeszcze przełożenie obu kości do sąsiedniego banku. Konfiguracja:
Testy: Pierwszym podejrzanym był zasilacz. Kupiłem więc tester zasilacza. Wynik testu pod linkiem poniżej https://www.dropbox.com/s/ao3gdp614y...05.55.jpg?dl=0 Wyniki testera potwierdzają odczyty z aplikacji dołączonej do płyty głównej. https://www.dropbox.com/s/vet9tjj51b...hot_1.png?dl=0 Skoro to nie zasilacz to kupiłem kartę diagnostyczną i za jej pomocą szukałem przyczyny. Diagnostyka daje dwa odczyty:
Dokładniej mówiąc zdarza się, że komputer stanie na kodzie 32 i potem zrobi restart, znowu wyświetli kod 32 i po kolejnym restarcie się odpali. Bywa również tak, że komputer stanie na kodzie A2 i zrobi restart, kolejny restart i po jeszcze jednym się odpali. Moim zdaniem przyczyna problemu leży po stronie RAM-u. W związku z tym odpaliłem MemTest. Wyniki pod linkami poniżej: https://www.dropbox.com/s/zqcmymsg14...42.44.jpg?dl=0 https://www.dropbox.com/s/jifb8kz95e...06.42.jpg?dl=0 Nie dotrwałem do końca testu, ale w chwili jak wyłączyłem test wskazywał on ponad 500 błędów. Sprawdziłem też wizualnie płytę główną i kondensatory. Nic się nie wylało ani nie spuchło. Wnioski: Na podstawie powyższych testów stawiam, że problem leży po stronie RAM-u. Jednak znajomy sugeruje, że awaria może dotyczyć kontrolera pamięci (zdaje się jest częścią procka). Nie bardzo mam pomysł jak to wykluczyć i w 100% zdiagnozować przyczynę problemu. I tutaj prośba do Was co jeszcze mogę w domowych warunkach sprawdzić aby rozwiązać problem i znaleźć winowajcę. Wszelkie podpowiedzi z Waszej strony są mile widziane. |
Najlepiej chyba bedzie pozyczyc sprawny RAM i przetestowac :)
|
Cześć BD,
z tego co widzę MemTesta nie puszczałeś na solowej kości. Pewności dalej nie masz która kostka sprawia problem. Rzadko szlag trafia obie na raz, więc jeśli każda wykazywałaby błędy, wtedy można też podejrzewać kontroler pamięci. Używasz gniazdka ze sprawnym bolcem i tego samego typu listwy? Na przyszłość chyba warto sprzęt wpinać przez jakiś stabilizator napięcia, szpile są niestety dość srogim testerem tolerancji różnych filtrów w zasilaczu i na płycie. |
Cześć Patrix, kopa lat!
Cytat:
Generalnie wymieniając komputer kupiłem zestaw pamięci (2x8GB) i okazało się, że są jeszcze na gwarancji i reklamować muszę cały zestaw. Z uwagi na to, że komputer jest mi potrzebny cały czas (kilkutygodniowa przerwa odpada), kupiłem wczoraj nowy zestaw pamięci. Wymieniłem i problemy zniknęły. Dzisiaj oddam te stare kości do serwisu. Po wymianie wsadzę i wyjdzie na to, że komputer będzie mieć 32GB. Pewnie się przyda ;) Cytat:
Zasilacz też wydawaj się całkiem sensowny. Zastanawiam się nad zakupem UPS-a. Jest to o tyle sensowne, że obok kompa stoi NAS na którym trzymam sporo ważnych danych. Niestety w tym temacie jestem zielony i nie bardzo wiem co kupić ;/ |
UPS sluzy w zasadzie do podtrzymania zeby zapisac dane mam ze 3 z czego 2 wymagaja wymiany akumulatora :/
|
Cytat:
|
Cytat:
Sprawdzone osobiście. 8-) |
A widzisz o tym ja nie pomyslal , dzieki za info , na razie mam takiego potwora 1200w i mi starcza a 2 miniejsze 600w czekaja na lepsze czasy :D
Cytat:
|
Z tych mniejszych zrób pastucha. :szczerb:
|
Cytat:
Zwłaszcza jeśli Twój procek obsługiwałby VT-x i VT-d, świetnie będzie działać lab na Hyper-V. W takim razie dobrze, że tylko RAM nie dał rady. Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
- wyłączenia komputera, - wyłączenie nas-a, - stabilizacja ewentualnych skoków napięcia, Z tego co już wiem jako laik to muszę mieć USB aby wyłączyć NAS. Nic więcej mi nie nie potrzeba. Ciekawe jest to co napisałeś o głośności. O tym nie wiedziałem a nie ukrywam, że nie chciałbym aby coś piszczało. Co myślisz o tym => http://bit.ly/1LDrqqq ? |
Zdecydowanie cena wyssana z palca , ups 600-700w kupisz za 300-400zl z palcem w ... ;)
|
Cytat:
|
Nie orientuję już się w cenach, szukałem kupiłem, używam :)
Wybrałem APC i sprawuje się dobrze, aku dalej jak nowy. Ten Twój model, pisze, że ma Cytat:
Aku będzie z czasem tracił pojemność, więc jeśli teraz weźmiesz ciut większy tak jak ten to dłużej nie poczujesz różnicy. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 09:04. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.