Porównanie grafiki Ratchet & Clank z trzech platform
 

Kolejne marketingowe kłamstwo. Kolejny raz porównanie wersji z PS3 z wersją z PS2, która została rozmyta (m.in - ale na tym się skupiam w tym poście). I kolejny raz idioci komentują jaki to skok jakościowy jest pomiędzy nimi...

A prawda jest taka, że obie te wersje są... identyczne. :hahaha:

Szkoda mi tylko młodych, którym wmówią że graliśmy kiedyś w gry tak jak Stępień bez okularów.

https://www.youtube.com/watch?v=4HH1I2rUJmQ#t=198

Wersja na ps2 i ps3 jest identyczna, ale wersja na ps4 dodali parę bajerów graficznych (inne kolory, trochę do tła dodali bajerów) Ile za wersję na ps4 250? Trzeci raz zarobić na tej samej grze, to się nazywa dobry deal.

Wersja na PS4 została zrobiona od nowa, więc nawet o tym nie wspominam. Chodzi mi o te porównania wersji "HD" na PS3 z wersją na PS2.

Ale o ile się nie mylę to tak jest z każdym portem z PS2 na PS3 (czyli zalew tych wszystkich HD Remasterów). Dla mnie totalnym nieporozumieniem jest np FFX/X2 HD na PS4, gdzie na PS4 jest praktycznie toczka w toczkę identyczny z wydaniem na PS3 (poza tym, że lata w 1080p), chyba że wydali go na PS4 tylko po to żeby jeszcze raz zarobić na przedostatnim dobrym Fajnalu :P

Zgadza się. I ubolewam nad tym.

Residenty z GC zrobili HD. Ale też tylko z nazwy. Wzięli oryginalne tekstury, zwiększyli je, pociągnęli paroma filtrami w fotoszopie, żeby nie gwałciły za bardzo blurem, na ekran nałożyli szum i obcięli kawałek od dołu i góry ekran żeby wchodził w panoramę. I Panie, o to Resident Evil HD. :haha: I znowu idioci piszą jaka to nowa jakość... Z taką gawiedzią to można zarabiać na *tym samym* kilka razy przy niemal zerowym wysiłku i ryzyku.

Jak by nie patrzeć nie została rozmyta celowo, tak gra po podłączniu konsoli do ich pvr'a faktycznie mogła wyglądać.

Też mnie denerwują te wszechobecne "remastery". Teraz każda konsola powinna być kompatibilna wstecz z wbudowanymi emulatorami, możliwośćą uprezowania, widescreenpatchami. I jak już to nie kosztować na PSNie 60 zł a maksymalnie 20.

ale to jeszcze nie najgorsze przypadki remasterów.. Najgorsze to te w których całą gre się po prostu psuje, tak jak to miało miejsce w przypadku Silent Hill HD Collection. I to tylko przykład, bo ogólnie zauważyłem trend wydawania remasterów na szybko bez ich wcześniejszego testowania, jak ostatnio w Heavy Rainie na PS4 z całą ilością bugów.

Dlatego kocham emulatory - grasz w orginał ale wciąż masz możliwość ulepszenia grafiki zmieniając rozdzielczość, czy nawet płynności robiąc OC i w przypadku większości gier z ery PS2 niczego im więcej nie potrzeba.

Została. Debugkity umożliwiają przesyłanie obrazu bezpośrednio do PC, bez pośredniczenia w tym graberów. ;)

Do SH wyszedł ponoć patch. Jeszcze nie sprawdzałem.

A jakie bugi były w HR na PS4?

https://www.youtube.com/watch?v=oxs_qJJ0emw

Tutaj wspominają trochę to tych bugach, generalnie port zrobiony na szybko.

Ale to nie najgorszy remaster, najgorszy to właśnie ten Silent Hill HD Collection.

Tutaj wideo: https://www.youtube.com/watch?v=wya4XhTPMcc

Wiem, bardzo długie :) Ale polecam obejrzeć w jakiś wolny wieczór, kupa śmiechu. Zepsuli wszystko co się dało możliwie zepsuć.

HR był tak kiepski, że już tej gry nie pamiętam.

Silent Hille natomiast skończyłem dokładnie tydzień temu i cały czas miałem wrażenie że coś jest nie tak. ;] W patchu poprawili wieszanie się gry (ani razu mi się nie zawiesiła a w SH3 mam platynę, a w SH2 wszystko oprócz zielonego spraya, czyli razem to jakieś*15h), dźwięki i mgłę (ale to nada lnie jest mgła z PS2 i nadal momentami widać "koniec świata" lub po prostu to czego nie powinno być widać ;]). Za to trafiłem na bug, o którym nikt nie wspomina: nie wolno robić quick reset (wciskając wszystkie przyciski na raz) ponieważ jest bardzo duża szansa, że po scenkach liczonych bohater zostanie zawieszony w ciemnej przestrzeni z obiektami ze scenki. Zagrać można (dla trofików :D), kupić odradzam nawet za 50zł...

Badz laskaw dopisac "w mojej opinii".

To tak jak ja bym napisal "HR byl jedna z najlepszych gier na PS3. Kropka.". Dziwnie, prawda? Wiec zaakceptuj fakt, ze Twoja racja nie jest najtwojsza... :szczerb:

Dokładnie, akurat HR to była dobra gra z dobrą fabułą i rewelacyjną grafiką jak na tamte czasy.

Można spytać co akurat było z nią nie tak w twojej opinii ;) ?

Owszem, moim zdaniem. :)

Fabuła się kupy nie trzymała, wycięto kluczowe sceny która ją trochę spawała i kierowała na tory choroby psychicznej ojca. Grafika przeciętna... A do tego pieryliard QTE, których wprost nienawidzę. W Beyond były względnie transparentne, tutaj są nie do wytrzymania. Postacie przenikają przez siebie (np. na korytarzu na posterunku cały tłum przechodzi przez całą scenkę przez bohatera gry). Do tego day1 patch który łatał perm freeze po wejściu do samochodu Jake'a (czyli po 15 minutach gry! na premierę!), DLC które ludzie z season pass dostali dopiero po prawie roku. Wszystko przemawia na niekorzyść tej gry. Więcej jadu chyba wylałem w temacie o B2S/HR (gdzieś to robiłem na pewno).