bezpieczeństwo smartfonów
 

Dbacie jakoś o bezpieczeństwo swoich smartfonów, tzn. macie jakieś programy, antywirusy ? Zastanawiam się czy czegoś takeigo sobie nie zainstalować, ostatnio sporo się słyszy o włamach na telefony, znajomy który pracowal kiedyś przy robieniu apek do bankowości internetowej mowił ze tak naprawdę to nie jest do końca bezpieczne.

Generalne to jakiś aktualny wolny soft np

http://www.replicant.us/
https://source.android.com/
http://www.cyanogenmod.org/

bez zainstalowanego całego syfu od googla i już jest znacznie bezpieczniej. Dodatkowo, żeby czymś zastąpić google play'a to polecam instalacje https://f-droid.org/.

Większość wirusów dostaje się przez reklamy, których to automatycznie powinniśmy się pozbyć wyrzekając się googla i google play, ale nie zaszkodzi dla pewności zainstalować jeszcze blokera "adaway"

Teraz tylko pozostaje zdrowy rozsądek, nie klikanie i nie instalowanie wszystkiego co popadnie i znowu powtórzę, pod żadnym pozorem nie tykanie google playa.:spoko:

>> https://forum.cdrinfo.pl/f124/bezpie...lefonie-93491/

cieżko z google play nie korzystać, sporo mam od nich apek, ale ostatnio dziecko mojej siostry się dorwało mojego tel i naściągał mi jakiegoś syfu przez przypadek, cięzko było to odinstalować, a tez robię przelewy przez tel więc już w ogóle troche kiepsko

Ja po prostu nie instaluję aplikacji z nieznanych źródeł. Dodatkowo wyłączam sobie lokalizację. Dodatkową zaletą jest mniejsze zużycie baterii. A żadnego antywirusa nie używam.

Ja mam w telefonie antywirus - AVAST. Jak do jest pory nie miałem żadnych problemów z wirusem w telefonie, ale też staram się odwiedzać sprawdzone strony.

Ja to bardziej obawiam się o bezpieczeństwo danych w telefonie w momencie, kiedy dostanie on się w niepowołane ręce. Jak skutecznie zabezpieczyć dane w telefonie???

Hm...
1. ESET
2. Konto Samsung
3. Szyfrowanie
4. Włączone funkcje przeciw kradzieży
5. Blokowanie odciskiem palca + kod pin przy uruchamianiu
6. Do tego MyKNOX

W telefonie po prostu nie trzyma się żadnych ważnych, prywatnych danych. Bo na nim nie ma prywatności, a na Androidzie nawet bezpieczeństwa (ale to temat rzeka, podaj jakiś wektor ataku to będziemy dyskutować).

- - -

I w czym mu miałyby pomóc wymienione punkty? Olaff się martwi o zło w aplikacjach, a nie dobranie się złodzieja telefonu do danych w telefonie (wtedy bym się zgodził z punktami 3-6).

Jak o zło w aplikacjach... to faktycznie po ptakach... ta sama sytuacja na Androidzie / WindowsPhone / iOS :taktak:

Piszesz nieprawdę...

@Andy nie ma systemu w pełni bezpiecznego.... android również się do tego zalicza :)

Co innego napisać, że każdy system ma luki a co innego napisać, że na androidzie nie ma bezpieczeństwa...

No to punkt dla @andy'iego

Rozmawiając o bezpieczeństwie, nie da się tego robić ogólnie. Więc i ja ogólnie stwierdziłem, że na Androidzie nie ma bezpieczeństwa bo jest na niego najwięcej skutecznych ataków od najniższego poziomu, aż po userland.

Ja tam się akurat z tego cieszę. :)

Wielki brat gooooooooooooogle zmienil taktyke i teraz zeby zalozyc konto u nich WYMAGANE jest podanie nr. telefonu w celu weryfikacji lol2 , niech sie wala ;)

Jak to mówi gimbaza - "pics or it didn't happen". Podaj proszę jakieś rzetelne raporty, które potwierdzą twoje stwierdzenie. Inaczej będzie to tylko twój wytwór wyobraźni.

Nie chce mi się, tyle tego jest... Więc niech Ci będzie, że dydynthapen. :P Jeśli ktoś chce mieć względnie bezpieczną platformę mobilną to wybiera kafle albo jabłko (choć co do pierwszego nie jestem pewien od czasu WPInternals).

A to ciekawe bo jakiś czas temu zamieściłem ciekawy link gdzie było pokazane białe ma czarnym, że iOS jest bardziej podatny i miał więcej błędów niż Android :)

No ale każdy wierzy w to co chce...


OFFTOP
btw, czytał o Golden Key od MS dla Secure Boot? :D

Ale co mają wspólnego te "golden keys" z Windows Phone? Jak chcesz edytować UEFI (o ile w ogóle są w ich telefonach) będąc w piaskonicy i nie mając na to exploitu?

Nic? Dlatego napisałem offtop...

A, no tak. :D

Niestety nie mam nic zablokowanym SB żeby sprawdzić. Ciekawe czy stare klucze revoke'ują (ale wątpię aby się z tego ucieszyli producenci płyty głównych, laptopów itd).

przyznaję się ze nie zawsze wszystko czytam jak ściągam jakąs apkę, czytałem ze sporo teraz jest włamów przez pokemon go, ze jest sporo podróbek i jak się dobrze nie poczyta to można sporo stracic bo hakerzy blokują tel i chcą kasę za dostęp

Taa i co jeszcze, loda wirtualnie tez robia lol2

Czytać warto, ale trzeba jeszcze przy tym myśleć, a i tak na niewiele może się to zdać (są exploity, które pozwalają wyjść poza środowisko uruchomieniowe - na tym zresztą opierają się wszystkie automagiczne aplikacje do rootowania).

Jako takie bezpieczeństwo na Androidzie możesz sobie zapewnić jedynie przez ogniomurek + kontrolę uprawnień, a do tego potrzeba SU i mieć jakieś podstawy w głowie.

Program antywirusowy na telefonie jest całkowicie zbędny. Jeśli aplikacja okaże się szkodliwa i wstrzyknie ładunek do systemu to nawet sama ta czynność nie zostanie wykryta, a zło mając większe uprawnienia niż sam program antywirusowy się skutecznie przed nim ukryje lub zaraz go zabije. Szkoda RAM i baterii na takie głupoty.

Ci mityczni hakerzy "nie blokują telefonu". Są przypadki, gdzie zło szyfruje dane użytkownika na karcie pamięci i/lub pamięci wewnętrznej i ustawiają swój własny launcher, ale wystarczy wtedy pożegnać się ze swoimi danymi i przywrócić telefon z poziomu menu boot loadera do ustawień fabrycznych, a zaraz potem jeszcze dla pewności wgrać rom z Androidem (np. ten od producenta telefonu) i zmienić hasło do konta na Google Play etc.

Na telefonie nie trzyma się żadnych istotnych danych, więc takie zagrożenia są jedynie podręcznikowymi ciekawostkami. Sam Google Play też ma automaty, który skanują APK w sklepie.

szkoda by mi bylo się żegnać z danymi, bo jednak rzadko robię kopię zapasową, ale chyba trzeba będzie to zmienić. Ja jednak jestem zdania że warto taki program mieć tym bardziej że zazwyczaj też jest tam sporo dodatkowych opcji, w stylu blokownie niechcianych smsów itp.

Nie warto... całkowicie jest bezużyteczny.

Od blokowania numerów i wiadomości są programy, którymi zastępuje się preinstalowane wydmuszki. ;]

Taa jasne... prosty przykład eset nie potrafi w nowych androidach bez root'a blokować sms'ów od wybranych numerów... aplikacja od samsunga potrafi bez problemu...

Co do uprawnień aplikacji.... po co skoro kontrola jest z poziomu Androida 6.0.1 (Sami decydujemy do co chcemy zezwolić a co nie)?

Nie wiem o czym Waść piszesz bo jeśli do cytowanego fragmentu to nie potrafię się doszukać w tym sensu. ;)

Rozchodzi się o to - że zewnętrzne aplikacje nie radzą sobie z blokowanie SMS-ów a te od producenta radzą sobie bez problemu...

Wysłane z mojego SM-T810 przy użyciu Tapatalka

A to ciekawe. Używam Textra i ona nie ma żadnego problemu z blokowaniem wiadomości sms.

Może masz root'a?

Eset sobie nie radzi... jak telefon nie ma root'a :sciana:

To sama każda tego typu aplikacja - po za domyślną od Samsunga co to obsługuje...

Nie żeby mi to jakoś specjalnie przeszkadzało... i tak używam do obsługi sms domyślnej... ale niesmak pozostaje...

Ja używam starego Contact+ i sobie radzi, a praw roota mu nie dałem (bo i nawet nie potrzebuje). Twoje złe doświadczenia nie są normą, szczególnie w świecie Androida kiedy coś na jednym telefonie działa, a na drugim niekoniecznie "ICHWC". ;)

Na Samsungach - działa idealnie tylko to co od Samsunga.... to prawie jak Apple :rotfl:

Z tą różnicą - że Apple nie wybucha sam z siebie - chyba, że ładujemy go mikrofalą k***a

To ja nie wiem czy zazdrościć czy współczuć. ;)

Chyba zazdrościć... po ostatnich doniesieniach nowy iPhone nie radzi sobie z własnymi słuchawkami bezprzewodowymi (nie działa pilot do sterowania)... na samsungu z tym akurat problemu nie ma :rotfl:

Nie mam roota.

Nie wytrzymasz... zrobisz root'a na dniach pewnie...

Wysłane z mojego SM-T810 przy użyciu Tapatalka

Nie mam root i na razie nie planuje. Ten telefon mam już rok.

Nie wiem co tam masz w tym samsungu ale blokowanie smsów u mnie można robić dowolną aplikacją od sms. Teraz używam Textry i się idealnie sprawdza a sama aplikacja jest chyba jedną z najlepszych na rynku.

ja po miesiacu zainstalowalem custom rom omega :D

Ja wytrzymałem ponad dwa lata bez root'a... zmieniłem telefon na nowszy i nadal root'a nie mam, i wszystko działa.

Włączam i działa, i nie zastanawiam się co nie działa w danym roomie... i nadal nie widzę sensu katowania własnej osoby czymś co udaje, że działa :taktak:

:glaszcze:

:spoko:

Root != custom rom. Można mieć roota na fabrycznym oprogramowaniu.

Jeżeli chodzi o custom romy to świetna inicjatywa. Dostajemy oprogramowanie (np. CyanogenMOD), które w wielu kwestiach przebija szybkością i stabilnością romy producentów.

Cyanogen fajny, szybki i lekki. Ale na moim nexusie 4 i lg g3 bateria schodziła w cyklu krotszym niz 12h. Romy są dobre dla tych co mają mało apek i jadą na domyślnej konfiguracji. W moim przypadku, pomimo robienia kopii w titanum i tak przejscie na inny rom to co najmniej 3h. I chyba już z tego wyrosłem.

Jeśli zjadał szybciej baterię to coś nie tak z kernelem lub shedulerem. Generalnie rzecz biorąc to na custom romach bateria dłużej trzyma. ;)

Absurdalnym jest też stwierdzenie, że "są dla tych co mają mało apek"... Co to ma do rzeczy w ogóle? Co to jest "domyślna konfiguracja"? Konfiguracja czego? We wszystkich rom-ach, dane użytkownika znajdują się w tym samym miejscu, darmowe aplikacje też. Problemem mogą być aplikacje płatne i kretyńskie nazewnictwo punktów montowania pamięci wewnętrznej i zewnętrznej (raz jest to sd_card, raz sdcard, a w nowszych Androidach sd to flash telefonu...). Dlatego kopii nie robi się przez magiczne programy tylko pushuje via adb.

I taki jest Android... Trzeba się na nim znać i poświęcić mu trochę uwagi. Albo mieć szczęście i przy niewielkich wymaganiach zadowolić się stockiem.

Ja tam wykastrowalem cale zbedne badziewe dzialajace w tle :)

Ma i to bardzo wiele. Samo zainstalowanie aplikacji czy przywrócenie backupa to nie koniec. Często trzeba tak jak w tapatalk wpisywać loginy i hasła czy też ustawiać uprawnienia np do zapisu na sd w dyktafonie. Takich czynności jest wiele. Mi zajmował taki proces ze 3h. Parę razy można się pobawić ale za którymś tam razem zaczyna się to najzwyczajniej nudzić. I wtedy dochodzisz do wniosku że te romy to nie dla mnie...

Nie trzeba, po to robi się kopię ustawień aby się w tym potem nie babrać godzinami. ;)

@developer11
Jeśli nie masz nic interesującego do napisania to nie pisz. Floodujesz...

Tak samo nikogo nie obchodzi z czego pisałeś. Bądź tak miły i wyłącz dodawanie stopki w Tapatalku.

Robiłem kopie w titanum backup. Mimo tego nie przywracało mi wszystkiego w 100%. Ustawienia kont np onedrive czy dropbox trzeba wpisywać ręcznie. Mam tez 3 apki bankowe, trzeba dzwonić lub esemesować. I tak się schodzi. Wiem że można się ograniczyć ale nie po to kupowałem sprzęt za kupe kasy albo zmieniałem rom po raz kolejny na "lepszy" żeby nie móc zalogować się do banku itp.

I to jest właśnie Twój problem, oparłeś się na jakimś programie zamiast wyśledzić samemu i samemu oskryptować. ;)

Aplikacje bankowe sprawdzają czy masz roota i jeśli tak to nie pozwalają się logować etc. Trzeba je oszukiwać, ale to nie jest problem rom-u tylko aplikacji bankowych.

Czytajac to zdanie zaczynam sie zastanawiac kto tu ma problem...k***a

Ja nie mam już problemu. Już nie bawię się romami to i nie muszę niczego wgrywać, ustawiać. Podzieliłem się tylko doświadczeniami[emoji2]

No oczywiście prościej jest uruchomić telefon w odpowiednim trybie ADB, pobrać odpowiednie aplikacje i sterowniki na komputer i ręcznie w konsoli wklepywać polecenia... po wcześniejszej edukacji na forach...

Bo rozwiązanie np. które jest w telefonach Samsunga, wymaga aż jednego kliknięcia co by backup był bezpieczny w chmurze bez podłączania telefonu i pamiętania o tym... lub instalowania pierdylion zewnętrznych aplikacji... identyczne rozwiązanie ale inaczej nazwane jest w telefonach Apple.. no ale proste rozwiązania są be... :P

Nie napisałem, że prościej. Cała ta odpowiedź w ogóle była pod kątem braku zrozumienia czym są custom rom-y (de facto gdzie aplikacje mogą przechowywać swoje ustawienia). Czy jest to chore? Oczywiście, że tak bo tak jest zaprojektowany cały system Android... Bałagan, niezdecydowanie, wszystko nastawione na odsysanie informacji z telefonu, nie ma żadnego pewnego i normalnego mechanizmu tworzenia kopii offline. Więc użytkownik ma do wyboru albo opierać się na aplikacjach dodatkowych albo samemu wyśledzić ustawienia i ścieżki (najczęściej jest to po prostu /Data/Data/, ale nie zawsze lub nie tylko). Jeśli ktoś nie rozumie bądź świadomie nie zależy mu na jakimkolwiek stopniu zachowania prywatności to custom rom może być jedynie udręką - i ja temu nie zaprzeczam. Jeśli dodamy do tego buildy autor:nieznany lub przypadki kiedy nie ma dobrych sterowników do bebechów to użytkownik szybko dostanie wścieczy. Zwierzę się wam nawet, że mnie to prywatnie wkurza, a przecież mój poziom tolerancji na niepotrzebną z punktu widzenia logiki grzebaninę jest ponadprzeciętnie wysoki (i maleje wraz z wiekiem). ;)

U mnie ten pozim umarl dawno temu grzebanina mnie nie kreci wrecz nudzi , wiec instaluje SPRAWDZONY dobry custom rom z wywalonym calym syfem nie polegam na jakis nocnych wersjach itd. jak ktos jest masochista to istaluje jakies dziwne wynalazki nieznanych pochodzen , a dobre ekipy z DOBRYMI romami mozna policzyc na palcach jednej reki ;)

Nawet najlepsze aplikacje nie zapewnią w 100% bezpieczeństwa zawsze można je jakoś obejść.

Najlepszym rozwiązaiem jest dobre zabezpieczenie telefonu np. na czytnik palca odpowiednie pobieranie aplikacji

Ja mam czytnik palca i bardzo sobie chwalę, bo to rozpoznawanie twarzy jak na razie działą średnio zarówno w Iphonach czy urządzeniach na androidzie. Po prostu nie jest to jeszcze tak zaawansowana technologia. Pamiętajcie o programie antywirusowym!

A ja bym wam polecil rutinoskorbin bo niewyraznie wygladacie jak wasze posty :D

Wypijmy za drzewa z których będą nasze trumny, niech rosną jak najdłużej! toast2

Normalnie odleciałem :)