Kupno nowej karty graficznej do 300zł...
 

Cześć,

poza laptopem posiadam już dość leciwy komputer:

AMD Athlon II x3 460
Płyta MSI 760GM-21
GoodRam DD3 8GB
WD Cavlar Blue 500GB
OCZ StealthXStream 2 400W

oraz nieszczęsny

Radeon 6670 MSI 1GB PCI-E który przez ostatnie lata się rozpadał powoli - wpierw padł wiatrak, przekręciłem wiatrak który był dołączony do radiatora który znalazłem na jakiejś starej płycie głównej :D Działało przez kolejne 3 lata bez błędnie, ostatnio padło w niej wejście VGA, a przedwczoraj umarła na amen. (Komputer z nią nie odpala).

Chciałbym kupić więc do tego zestawu kartę do 300zł, więcej nie widzę sensu wkładać do niego. Technologia się zmieniła typ socketów etc. Komputer służył mi czasem do nagrania czegoś z konsoli (jeden z powodów dlaczego nie chce gorszej karty) i prostych domowych czynności. Drugi z powodów czemu nie chcę tam wrzucić gorszej karty to to, że kiedyś liczę się z tym że dam ten komputer kuzynostwu - by sobie chociaż pograli w jakieś starsze tytuły :)

I teraz pytanie na co powinienem zwracać uwagę przy kupnie karty? Kupić nową, czy poszukać mocniejszej używanej?

Myślałem nad tymi:

https://www.morele.net/karta-graficz...s-1gd5-399724/

https://www.morele.net/karta-graficz...d5-2gi-655021/

Tylko no właśnie, jedna ma więcej GB RAM, druga większą przepustowość szyny. Na co bardziej powinienem zwracać uwagę, albo może wy doradzicie jakąś inną kartę?:)

Tych na szynie danych 64 bity nawet nie bierz pod uwagę, to jakaś tragedia wydajnościowa, nadaje się do biura jedynie.

Pewnie 128bitowe też słabo? Pytanie czy znajdę jakąś z szyną 256bitowową w takiej cenie? (Do 300zł?)

Ta karta, którą miałeś też miała 128bit, z tego co widzę za tą kwotę lepiej nie będzie,
możesz ew. szukać jakiejś lepszej ale używanej.

Do tej konfiguracji IMHO nie ma sensu kupować nowej karty graficznej. Wydajnej i drogiej zwyczajnie nie wykorzystasz z powodu procka, który będzie wąskim gardłem. Tanie jak już napisał Patrix są do niczego.

Spojrzałem na szybko, za cenę nowej Nvidii GT 730 możesz mieć np. używaną GTX 560 Ti. Wydajnościowo - różnica prawie dwukrotna. I nic dziwnego, bo dwa lata to za mało, żeby low endy dorównały kartom ze średniej półki - a dwie serie to właśnie ok. dwa lata. Przy okazji, nawiązując do waszej dyskusji, 560 Ti ma już szynę 256-bit.

Przy tej konfiguracji jest tylko jedno "ale" - zasilacz. Średnia półka to już znacznie wyższe zużycie energii i w podanej przeze mnie dla przykładu - ale dlatego, że w podobnej cenie i że już dość przyzwoitej - 560 Ti TDP sięga 170W (GT 730 - znikome 38W). To już może być odrobinę za dużo na Twój zasilacz (jak spojrzałem, ma dwie linie 12V - 15 i 16A, czyli karta sama w sobie wykorzysta praktycznie całą linię 16A). W takim wypadku dla bezpieczeństwa szukałbym raczej czegoś z TDP w okolicach 135W - bo przecież nie ma sensu dokładać jeszcze do zasilacza, który nie jest zły.

Bra***322;bym jakiego***347; GeForce x50 (x która***347; setka) lub wy***380;ej.
Ja np mam od 4 lat GF 550 TI i w sumie do tej pory wszystko chodzi p***322;ynnie na max detalach - wszystko w co gram czyli Bioshock Infinite, Deadspace 3 itp.
x40 i ni***380;ej nie ma sensu bra***263; bo to modele strikte biurowe z ni***380;sz***261; wydajno***347;ci***261;.

550 Ti powinno wystarczyć, choć tu nie ma wielkiej różnicy cenowej. Sam mam 550 Ti, właśnie dlatego wybrałem do porównania, bo wiem że do starszych komputerów to rozsądny wybór. Od lat gram raczej regularnie, ale raczej bardzo mało, dlatego szkoda mi hajsu na modyfikację kompa za kilka koła - ale co ciekawe, nie mam też potrzeby, bo przy ultrastarym C2D E8500 (tylko tyćko podkręconym) i tą kartą mogę - nieustannie zdziwiony, że nie mam pokazu slajdów - grać w praktycznie co chcę.

Ok, ja stary dziadek jestem i na przykład jeszcze nie grałem u siebie w takie tytuły jak Wiedźmak 3 czy GTA V, ale intiernet za pośrednictwem Jutuba mówi mi, że też się da, aczkolwiek odpuszczając nieco przy suwaczkach ;)

witaj w klubie :rotfl: za to mi moja 660 Ti jeszcze na długo wystarczy toast2