4 dniowy laptop dysk SSD i HDD - system zgłasza uszkodzenie
 

Witam wszystkich forumowiczów,

Parę dni temu zakupiłem nowego notebook'a z dyskiem SSD: 256 GB Crucial Micron 1100 oraz HDD: 1 TB Seagate ST1000LM035. W czasie konfiguracji system poprosił o przeprowadzenie testu sprawności i wydajności podzespołów przy pomocy aplikacji Dell SupportAssist. Aplikacja wykryła problem z odczytem liniowym dysku SSD i nakazała kontakt z firmą dell w celu bezpłatnej wymiany dysku. W związku z tą informacją wykonałem jeszcze test w HD Tune Pro oraz Crystal Disc Info. Program HDT wskazał mi awarię dysku w pozycji Hardware ECC Recovered. Error Scan nie wykazał błędów. Program CDI nie wykrywa żadnych problemów z dyskami. Ich stan ocenia jako dobry.

Wykonałem również test podzespołów w biosie, który to nie wykazał żadnych problemów. Zadzwoniłem na suport dell'a i przedstawiłem problem. Pan poinformował mnie, że jest to zapewne błąd aplikacji Dell Support Assist pod Win10. Przedstawiłem również, że dysk Seagate wydaje co jakiś czas, dźwięk porównywalny z pukaniem blaszki w blaszkę, mimo że dysk nie jest w użyciu. Otrzymałem informację, że skoro test bios nie wykazał problemów to nie mam się czym martwić.

Mnie jednak ta sytuacja nie daje spokoju. Mam wobec tego prośbę do forumowiczów o pomoc i analizę problemu. Mam jeszcze kilka dni na oddanie komputera, dlatego będę wdzięczny za każdą wskazówkę i pomoc. Poniżej zamieszczam screen'y z programu HDT i CDI obu dysków.

Załącznik 90988
Załącznik 90989


Z góry dziękuje i pozdrawiam.

Z tego nic groźnego nie powinno się urodzić, ale warto na zimne dmuchać. Skoro jest możliwość zwrotu, to czemu z niej nie skorzystać. Oczywiście z tą bezpłatną wymianą już taki pewien bym nie był, wskazanie aplikacji nie jest dla Della obowiązujące, decyduje serwisant. Stąd tym bardziej rozważyłbym zwrot.

To nie do końca jest tak, że można zwalić winę na błąd aplikacji, o czym powiedział pracownik supportu Della - w końcu HD Tune również zaraportował błąd.

Dzięki za szybką odpowiedź,

na stronie dell znalazłem informację, że aplikacja może nie działać na windows 10, zastanawiam się wobec tego po co jest instalowana. W suporcie powiedzieli, że test w biosie jest bardziej miarodajny i że dell tak sam sprawdza komputery. Robiłem w między czasie jeszcze kilka testów tą aplikacją nie pokazało już błędu "błąd odczytu liniowego", więc może faktycznie to jest błąd aplikacji ?

A jak wyglądają inne parametry ? Wg. Ciebie są dobre ? Może rzeczywiście HDT ma problem z parametrami ? Crystal Disc Info nie wskazuje błędu. W czwartek minął tydzień jak odebrałem laptopa. Bije się z myślami czy nie zamówić nowego egzemplarza...

Reszta wygląda w porządku.

Niemal na pewno załatwianie sprawy przez serwis Della skończyłoby się w takim wypadku określeniem laptopa jako sprawnego. Dlatego jedyną ewentualną drogą jest zwrot przysługujący przy zakupie na odległość, o ile tak był zakupiony. Wtedy niczego nie trzeba tłumaczyć.

Rzecz w tym, że dziś nie można mieć pewności, że nośnik raportowany jako sprawny podziała długo. Odsetek uszkodzeń nie jest może katastrofalny, ale elektronika po prostu potrafi się dziś zepsuć dość szybko. A ponieważ mowa o nośniku danych, czasem lekkie przewrażliwienie nie zaszkodzi. Jeśli nie wymienisz laptopa, to najprawdopodobniej nic złego się nie stanie. Skoro jednak jest możliwość zamiany bez żadnych konsekwencji - to można nie wchodzić nawet w te niewielkie ryzyko.