Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Dyski twarde, SSD - Problemy, porady, software (https://forum.cdrinfo.pl/f101/)
-   -   Seagate Momentus 750GB uruchomienie po roku (https://forum.cdrinfo.pl/f101/seagate-momentus-750gb-uruchomienie-po-roku-96808/)

bastik 08.11.2017 23:47

Seagate Momentus 750GB uruchomienie po roku
 
Witam

Mój stary dysk do laptopa (Seagate Momentus 750GB) przeleżał sobie rok i postanowiłem albo go przerobić na podstawkę albo spróbować wsadzić do kieszeni. Dysk jest wykrywany po podpięciu przez kieszeń, natomiast jak wsadzam go do laptopa i próbuje zrobić partycję (GParted) to wyskakuje mi przeróżne błędy i sumarycznie nic nie daje rady zrobić. Podobnie z instalacją windows-a niby partycje są wykrywane, ale sam proces instalacji nie postępuje (0% instalacji przez cały czas). Poprzez DMDE mam dostęp do danych na nim zawartych, więc coś tam jeszcze w nim działa. Pytanie co mogę jeszcze spróbować zrobić żeby dało się go używać?

Pozdrawiam

Berion 10.11.2017 20:48

Jaka treść błędów? Jeśli sposób komunikacji programu z użytkownikiem opisujesz jako "przeróżne błędy i sumarycznie nic nie daje" to od nikogo niczego się nie dowiesz bo nikt nie jest jasnowidzem.

Pomocny byłby także raport ze S.M.A.R.T.

bastik 13.11.2017 17:59

Sądząc po wynikach z HD Tune z dysku już niewiele będzie. Próbowałem na dwóch różnych kieszeniach. Szkoda bo podziałał w laptopie 30 miesięcy od daty kupna.

https://images81.fotosik.pl/900/3b9c499e8416c749med.jpg

Berion 15.11.2017 14:09

100% damaged? Coś jest nie tak. W sensie: nie wierzę w to, że wszystkie sektory są niestabilne, nawet magnesem jak pojeździsz po zdrowym dysku to takiej Hiroshimy nie narobi.

bastik 16.11.2017 14:54

Po zamontowaniu dysku w laptopie i jego uruchomieniu pojawia się komunikat "BOOTMGR is missing", no, więc postanowiłem spróbować jeszcze raz utworzyć tablice partycji (GParted), po uruchomieniu programu dysk jest wykrywany i pojawia się komunikat "end of file while reading /dev/sda". Następnie (po wciśnięciu przycisku ignoruj) wyświetla się "Invalid argument during seek for read on /dev/sda". Po wybraniu opcji tworzenia nowej tablicy partycji otrzymałem taki komunikat "Assertion (dev != NULL) at../../libparted/device.c:230 in function ped_device_open() failed". Gdy uruchamiam ubuntu dysk nie jest wykrywany, natomiast instalator windows usunął partycje (powstała jedna z całego obszaru dysku), ale sama instalacja systemu nie postępuje (zatrzymuje się na 0%). Po podłączeniu dysku do komputera partycja jest wykrywana, ale nie można w nią wejść a przy próbie formatowania pojawia się komunikat "System Windows nie mógł dokończyć formatowania". Co ciekawe jedna mała partycja (100 MB) stworzona przez instalator jest dostępna i normalnie działa.

Sam już nie wiem, co z tym dyskiem jest nie tak, może polecicie jakiś inny program niż GParted, albo coś, co mógłbym spróbować jeszcze z nim zrobić.

joujoujou 16.11.2017 15:17

Low level format może? Bardziej zaszkodzić to raczej nie zaszkodzi. :)

O ile w ogóle pójdzie. W końcu to seagate, więc nic dziwnego że szmelc. :mruga:

Berion 16.11.2017 23:50

Wszelkie operacje na tym dysku nie mają sensu, dopóki nie rozwiążesz powyższego problemu (sprzętowego, tutaj oprogramowanie z wyższych poziomów nic nie wskóra). Coś jest albo nie tak z komunikacją albo z elektroniką. Jeśli podłączałeś przez zewnętrzny kontroler i bezpośrednio i nadal to samo, to pewnie to drugie. W każdym razie raczej nie warto nawet dociekać. ;)

Czy mógłbyś wkleić tutaj raport S.M.A.R.T? Tak z ciekawości.

bastik 18.11.2017 11:29

S.M.A.R.T-a niestety nie dam rady dodać, bo żaden program nie jest w stanie go wczytać, ani HD Tune poprzez kieszeń ani MHDD botowany z pena. Pewnie wysiadł jakiś drobny specjalnie zaprojektowany (odnośnie czasu działania) układ na płytce z elektroniką dysku i tyle. Mam w starym komputerze stacjonarnym dysk seagate, który ma już chyba z 6 lat i nic mu nie jest. Mam też jeszcze stary dysk od mojego pierwszego komputera z 2001 roku Quantum Fireball i nadal jest sprawny. A ten przetrwał 24 miesiące gwarancji + 6 miesięcy po niej. Pozostaje mieć nadzieje, że mój obecny WD Black przetrwa trochę dłużej niż okres gwarancji. :D

Berion 18.11.2017 12:29

Aha no to ok, w zasadzie to potwierdza hipotezę o uszkodzeniu elektroniki tegoż dysku, a nie samego dysku.

W każdym razie dzięki za fatygę. Ciekawy przypadek. :spoko:


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 03:04.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.