Resident Evil 2 Remake
Nie mamy tutaj tematu to tworzę :P
30 minutowe demo ograłem i jestem dobrej myśli :) Mam wrażenie, że jest ciut trudniejsza niż oryginał lub RE7 - tzn zombie tak łatwo nie padają jak w oryginale - kilka headshotów a oni nadal dychają :D Klimat mroku daje radę - szczególnie w lokacjach, gdzie Leon korzysta z latarki i mamy odpowiednio ustawioną jasność w TV. |
Jest już demo? To ja też mszę zbadać. Boję się strasznie... że zrypali ten remake. :D
No to wada. To mnie irytowało w RE0 i remake'u RE, że na dodatek pozostawione nie spalone mutowały do jakichś szybkich i twardych bydlaków. |
Demo jest dostępne od wczoraj.
|
Ale że niby jak to? Demo do przejścia na raz? Taki chamski "trial demo"? Czy oni mi łaskę robią, że udostępniają wersję w zamierzeniu ZACHĘCAJĄCĄ do kupna!? Co się dzieje z tą branżą? Na każdym kroku jakieś kurestwo i chore ograniczenia. :( Jeszcze mi nie spadło ciśnienie po Betateździe, a teraz Capcom na nerwach gra. Jeszcze przeczytałem, że oryginalna muzyka będzie day1 DLC, a nowa sądząc po trailerach jest gówniana... Może jeszcze niech krew sk*y do DLC przesuną...
|
Fakt nie potrafię tego lepiej wytłumaczyć ale samo demo jest krótkie - speedrun 3 minuty i po temacie :P
|
Cytat:
|
Ilość załączników: 1
Demo zamiata. Nie spodziewałem sie takiego poziomu gore i kompletnego przebudowania gry. Kupili mnie w korytarzu gdzie w oryginale był Licker - muzyka sugerowała ze bedzie jak w oryginale, ale po prostu twórcy zakpili z mojego sentymentu do oryginału ***128514;
Pomysł z możliwością JEDNARAZOWEGO zagrania przez 30 minut jest marketingowo genialny. Przyznaje uczciwie, ze po tym co zobaczyłem reka mnie zaświerzbiła przy pytaniu ***8222;Czy chcesz kupić grę?***8221;. Niestety, 249 to troche za duzo - poczekam aż zejdzie z ceny chociaż o 1/3 :spoko: |
Jest tak genialny, że tego marketingowca wrzuciłbym do wulkanu. Nawet nie zamierzam pobierać; napluli nam w twarz.
@Meanthord Mnie są potrzebne. Chętnie zagrałbym w takie demo kilka razy zanim za dwa lata kupię. :czar: Ale specjalnie im licznika pobrań nabijać nie będę, ani tworzyć stu kont widmo na konsoli bo jakiś tępy **** zadecydował ograniczyć mi DEMO gry którą chcą mi SPRZEDAĆ. |
Mam 2x więcej lat, niż niektórym użytkownikom wydaje się, że mają tych lat dużo :P. Na przestrzeni 30 lat grania w gry uruchomiłem tylko jedno jedyne demo - rok 1997, Virtua Fighter 2 na PC ;). Pewnie jestem dziwny :P. Mi tam dema do szczęścia nigdy nie były potrzebne, przeciwnie - tylko w****iały swoimi ograniczeniami i blokadami opcji :).
... a już kupowanie gazetek w latach 90-00 za ~ 20 zł dla demek, to była dla mnie wyższa forma abstrakcji. Aczkolwiek rozumiem, że lepiej byłoby coś mieć, niż nie mieć :>. |
Dla mnie też, bo za 20zł to ja miałem pełną grę ze Stadionu Dziesięciolecia. :D
Kurde, zmiękłem, pobrałem, zagrałem i tylko się zacietrzewiłem jeszcze bardziej. ;p |
Mówiłem ***55357;***56846;
|
Gdzie można dorwać demo?
|
Steam.
|
Ale co mówiłeś? Uległem demo (którego nawet nie zdążyłem skończyć...), gry przecież nie kupię (pożyczę, za to chamstwo właśnie :D). Zresztą i tak kupować nie ma sensu bo oryginalny OST jest jako day1 DLC (nowy OST jest kijowy...), a pewnie wyrzygają jeszcze niejeden DLC.
|
Berion, wdech i wydech, nie denerwuj się tak ;). Polecam melise na wieczór ;). A swoją drogą, to przecież nie pierwszy raz - demo Resident Evil The Mercenaries na 3DS-a również miało podobny patent - bodajże maks 5 uruchomień i 30 minut samej gry. Czy zachęcają takimi praktykami do kupna (jak M@x-a) czy zniechęcają jak Ciebie, to już inna sprawa.
Ja mam gdzieś dema generalnie, więc dobrze, że nie muszę się tak denerwować. Ale melisę i tak piję :P. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:51. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.