Problem z odtworzeniem płyty DVD
 

Mam nie typowy kłopot. Znalazłem pamiątkową płyte DVD z filmem ze studniówki. Niestety po włożeniu napęd wchodzi na obroty, zwalnia, i tak w kólko. Napęd wogóle jej nie widzi. Zdziwiony faktem bo płyta nie ma nawet jednej ryski okazało sie że mój braciszek sie kiedyś bawił tymi płytami i jakimiś programami do blokowania odtwarzania czy zabezpieczania płyt przed kopiowaniem. Było to X lat temu, nazw programów nie pamięta. Tak czy inaczej płyta nie odpala. Zawartość raczej nie jest skasowana bo to nie jest płyta RW Pytanie czy da sie coś z tym zrobić w warunkach domowych ? istnieją rózne programy ale skoro napęd jej nie widzi to cięzko wogóle zaczac coś kombinowac z danymi. Dzieki z góry za pomoc sprawa dla mnie dość ważna

Jesli plyta miala zamknieta ostania sesje to nic jej nie zrobil , ja stawiam ze z czasem ekologia ja dopadla , sprobuj z innym napedem dvd w PC .

wkładałem płyty do róznych odtwarzaczy i to samo. Czas - 11 lat, Płyty TDK 16x z nadrukiem DVD-R

Skąd wiesz że napęd nie widzi płyty? W jaki sposób to sprawdziłeś?

Jeśli płyta jest jednokrotnego zapisu to już po nagraniu np. filmu żadnym programem nic się nie zabezpieczy przed odtworzeniem.

Zajrzyj na nośnik programem IsoBuster (ile sesji, jakie tracki, w jakich systemach plików etc.). Windowsowy explorer to zabawka dla kota i nie wiadomo nawet co widzi, a czego nie bo o tym nie informuje.

Po za tym płyty DVD-R, jak większość organicznych (szczególnie z półki jakościowej: krzak), zwykle umiera już po kilku latach.
No ale na razie to nic nie wiemy bo nie podałeś jeszcze żadnych istotnych informacji na temat nośnika. ;)

Jeśli ww. aplikacją uda ci się zobaczyć iso9660 lub udf to spróbuj skopiować pliki *.vob (to są twoje filmy w formacie DVD-Video). Jeśli w którymś momencie przestanie i poinformuje o błędzie CRC to wyczyść soczewkę w nagrywarce i jak nie pomoże to spróbuj odczytać na lepszym jakościowo napędzie. Jeśli i to nie pomoże to zastąp zerami uszkodzone miejsca (program o to sam zapyta). Przynajmniej część danych tak odzyskasz choć pewnie trzeba będzie później naprawić utracone bloki (nie wiem co na to programy audio/wideo bo nie wiem jak wygląda multipleksacja w DVDV).

Isobuster pokazuje brak nośnika. Napęd cyklicznie szumi, nic wiecej sie nie dzieje. Jak klikne prawym na napęd to mi zamula komputer

W takim razie możemy być już pewni, że napęd nie rozpoznaje płyty.
Prawdopodobnie umarła. ;)

są dwie...i obydwie tak samo sie zachowują. Al;e fakt jest taki ze było coś przy nicj majstrowane. Leżały w pudełku nie używane wogóle wiec coś mi sie nie chce wierzyć że umarły obie

A co mialo byc przy nich majstrowane ? zamiesc zdjecie tych plyt ale dobre obejrzymy ich stan . No i co by mialo byc w tym nadzwyczajnego ze 2 nie sa widziane jak sa w tym samym wieku, witamy w swiecie ekologi wszystko samo sie degraduje a po 10latach mozna na tym sadzic kwiatki :D Ekologia tfu to zlo w niektorych przypadkach .

Jedenastoletni bardzo kiepski TDK - czarno to widzę. :kreci_gl:

Jedyna nadzieja że znajdzie się napęd zdolny coś odczytać. :idea:

Fakty są takie, że co byś przy nich nie majstrował jakimkolwiek programem do zapisu na płytach DVD-R już po zapisaniu np. filmów, to nie "zabezpieczysz" ich w taki sposób by napęd nie rozpoznawał płyty w napędzie...

Czy zastanowiłeś się w ogóle nad słowem zabezpieczenie? Jeśli uszkodzisz strukturę logiczną płyty w taki sposób by fw napędów optycznych w PC, odtwarzaczach stacjonarnych etc. ich nie widział to czy nadal można mówić o zabezpieczeniu? Przed kim? Przed zabezpieczającym także? Czy to jest logicznie spójne?

Twoja wiara nie ma tutaj żadnego znaczenia. Jeśli napęd w ogóle nie przekazuje nośnika dalej to nic z tym nie zrobimy bo nie ma na czym pracować nawet.

A może obie są czyste nie nagrane ? :)