Brak dźwięku z pliku mp3 - co może być przyczyną?
 

Mam nurtujący mnie problem z którym nie potrafię sobie poradzić.
Wgrałem na telefon kilka plików mp3 - EncSpot pokazuje, że oprócz długości i objętości, WSZYSTKIE pozostałe parametry są identyczne
(sprawdziłem, bo myślałem, że to np. rodzaj encodera może mieć znaczenie).
Więc jeśli to nie wina encodera, to co innego może być przyczyną, że niektóre z nich nie "dają dźwięku" gdy chce je odtworzyć na telefonie?
Nieistotne czy jest to Android czy IOS, nie ma znaczenia jakiego odtwarzacza użyję (Google Play, Foobar, Musicolet); efekt jest taki, że program odtwarzający je widzi i uruchamia, ale nie ma dźwięku lub jest bardzo cichy i mocno zniekształcony.
Na komputerze WSZYSTKIE te pliki odtwarzają się prawidłowo.

Czy pliki maja DRM ?

Nie mają.

Mam dwa foldery z audycjami radiowymi, w jednym 6 odcinków, w drugim 43.
Chciałem je sobie wrzucić na telefon i stamtąd odsłuchiwać.
Jeśli chodzi o ten drugi folder, to jedyną różnicą i cechą wspólną (jaką udało mi się odkryć) jest to, że wszystkie te pliki, które nie dają dźwięku, są zakodowane za pomocą różnych wersji encodera FhG.
Jednakże mam dość sporo piosenek, które -jak się okazało- również są kodowane różnymi odmianami FhD i one grają bez problemu. Więc, to raczej nie ten powód..
Poza tym przekonwertowanie (na Lame za pomocą Cdex lub Audacity albo dBpowerAMP) felernych audycji nic nie daje...

Jeszcze "ciekawszą" sytuację mam w pierwszym folderze - WSZYSTKIE pliki mają IDENTYCZNE parametry, m.in. Lame 3.98 (a przynajmniej ja nie potrafię znaleźć różnicy); 5 gra normalnie, a z ostatniego nie wydobywa się żaden dźwięk...

Zalacz te pliki obkukamy ;)

No właśnie chciałbym, ale jak?
Nie mogę wgrać plików, bo pewnie mają za duży rozmiar, a linka do google drive też mi nie pozwala zamieścić...

Nie pozwala, bo to zabezpieczenie antyspamowe. Takie czasy, że 99% nowych rejestrowało się tylko po to żeby wkleić reklamę. :smutny:

Obejście jest, na przykład takie - wrzuć linki do pliku tekstowego, a ten już załączysz bez problemu raczej. :mruga:

Dzięki za podpowiedź :)
W pliku jest link do dwóch na pozór takich samych plików, oba są z paczki pobranej ze strony sluchowiska.ugu - jeden daje dźwięk, drugi już nie (na telefonie)
Jest tam także ten jeden felerny odcinek Cioci i Kazia.

Jesli o mnie idzie to ktos przegiol z rozstawieniem dziweku przestrzennego i tylko jeden z tych plikow jest normalny ten 21 ;) pozostale maja poprzesuwane kanaly audio .

Tak, coś w tym stylu ;)

Ktoś, kto miał podobny problem podzielił się ze mną wyjaśnieniem, co niniejszym i ja czynię, ku potomnym :)

Te felerne nagrania mają obrócony jeden z kanałów. Jeśli nagrania dokonano w mono, to skutek jest taki, że L(t)=-P(t). Póki słuchamy przez słuchawki lub 2 głośniki - wszystko jest w porządku, jeśli słuchamy przez jeden głośnik (większość telefonów) to urządzenie dodaje do siebie te dwa kanały i wychodzi cisza.

Tak przy okazji, to wyszło, że jestem chyba jakiś niedzisiejszy - bo kto słucha fonii z telefonu nie przez słuchawki...