Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   oczyszczacz powietrza - jaki? (https://forum.cdrinfo.pl/f5/oczyszczacz-powietrza-jaki-97999/)

nimal 05.11.2019 13:50

oczyszczacz powietrza - jaki?
 
dzieci wiadomo, jesienia lapia wszystko i choruja
zaczol sie okres segregacji smieci na te, co sie pali w dzien i te, co sie pali w nocy
nadszedl mnie wiec pomysl nabycia oczyszczacza powietrza
usunie zapachy, oczysci, troche osuszy (wodne odpadaja, bo u mnie wilgotnosc jest wysoka), moze mniej chorob bedzie...

no i oczywisice pytania - bo temat dla mnie nowy
a konkretow w necie brak - wszystko albo stronnicze albo sponsorowane
albo jedno i drugie

1. czy w ogole to ma sens (kupno)
2. jaki wybrac (jedno pomieszczenie - salon nascie metrow, na noc przestawiany do sypialni dzieci okolo 10 metrow, jak najtanszy, jak najtansze filtry, nie musi miec bajerow pod tytulem sterowanie ze smartfona)

doradzicie cos?

na sam pomysl wpadlem widzac ustrojstwo w Biedronce za cale 249 PLN
ale brak jakiejkolwiek informacji o czestotliwosci wymiany filtrow i ich dostepnosci mnie odstaraszyl
potem sprawdzilem, ze w Jula maja tez takie cos, tylko nie wiem, jak z filtrami (te co maja sa do poprzedniego modelu, chyba, ze tez pasuja...)
a jak zaczolem szukach w marketach elektronicznych - to juz rozstrzal cenowy od kilkuset pln za bezmarkowe cos do tysiaca i wiecej za markowe

misiozol 05.11.2019 15:15

sens zawsze jest ale to nie jest tani sprzet jak chcesz dobry

Jarson 05.11.2019 16:07

Zwykle w technologii nie uważam za trafne zdanie "kiedyś tego nie było", natomiast w tym przypadku ono coś w sobie ma.

Oczyszczacze powietrza kiedyś byłyby niezwykle przydatne, ponieważ jakość powietrza w sezonie grzewczym była znacznie gorsza niż obecnie. Skoro ludzie wtedy sobie radzili (choć oczywiście nie do końca radzili, inaczej nie mówilibyśmy o zdrowotnych skutkach smogu), to teraz jest tym łatwiej. 20 lat temu oczyszczacze były naprawdę potrzebne w większości domów, obecnie już niekoniecznie.

Nie ulega wątpliwości, że i dziś oczyszczanie powietrza niejednokrotnie jest wskazane. Przede wszystkim w przypadku budynków z intensywną wentylacją - np. mechaniczną z rekuperacją ciepła, gdzie system filtrów to norma. Tak samo w przypadku mieszkań położonych w mocno zanieczyszczonych smogiem miejscach, a tutaj czasem pół kilometra robi ogromną różnicę.

Mimo wszystko uważam, że oczyszczanie powietrza jest procesem na tyle skomplikowanym, energochłonnym i kosztownym, że należy się na nie decydować przy wyraźnych wskazaniach, a niekoniecznie w każdym domu. Szczególnie, że IMHO te tanie urządzenia - jak słusznie napisał Misiozol - za ułamek kwoty profesjonalnych systemów robią ułamek roboty.

Jeśli już, to najlepiej fundnąć sobie rekuperację, mając jednocześnie filtrację i odzysk ciepła. To rozwiązanie ma jeszcze jedną znaczącą zaletę - nie wpuszcza zanieczyszczonego powietrza do pomieszczeń, a nie tylko oczyszcza je z cząstek, które oknami już wpuściliśmy do środka.

nimal 05.11.2019 17:50

Hmm, u mnie na osiedlu jest źle, ale nie najgorzej
W zeszłym roku raz wieczorem poszedłem biegać w okresie pierwszego rozpalania piecu i ubranie ledwo się że smrodu plastiku dopralo - płuc sie nie da wyprać...
(Teraz biegam tylko rano, jak 99% ludzi jeszcze śpi)
Urok mieszkania w miescinie o starej populacji z domkami mającymi po 100 lat i pobudowano na bagnie... Piękna okolica, ale ...

Nie wiem czy jest związek, ale obawiam się, że część chorób moze wynikać z zanieczyszczenia i wysokiej wilgotności powietrza
W rozwiązania typu rekuperacja nie będę inwestował, bo ten dom to kolejny przystanek dla mnie.

Możecie coś polecić czy też w granicach kilkuset pln w ogóle nie ma sensu kombinować?

Arepo 05.11.2019 19:11

Ja używam od kilku lat osuszacza powietrza z funkcją oczyszczania Zibro/Qlima D512. Tutaj jest karta katalogowa.

Obecnie nie widzę, aby gdzieś był w sprzedaży, są tylko większe modele D516 i D520.

Głośność pracy jest akceptowalna na niższym biegu, a jestem dość uczulony na hałas. Mam go w salonie i mogę włączać też na noc, nawet pranie wysuszy całą suszarkę do rana bez problemu ;) Potrafi ściągnąć 2 litry wody w 6-8 godzin.

Filtry (3 warstwy) kosztują około 100 zł, trzeba wymieniać raz na 2-3 miesiące jeśli chcesz skutecznie oczyszczać powietrze, na nowych czuć ogromną różnicę w pomieszczeniu. Jak tylko chcemy osuszać to nie trzeba się tym specjalnie przejmować i można wymieniać dużo rzadziej.

nimal 06.11.2019 09:36

qrcze w poprzednim domu nawilzalem powietrze a teraz o osuszaniu mowa :haha:
dzieki za porade, poczytam jeszcze, ale sprzet bardzo sensowny
zuzycie pradu spore musze przyznac - wiesz moze, czy faktycznie tyle zre? czy to jest maks a na codzien nie odczuwalne?

misiozol 06.11.2019 10:32

Tyle tzn. ile ? 0,25 kw ? za darmo to to nie dziala ale filtry w tym to raczej efekt placebo :D

Arepo 06.11.2019 11:01

Na niższym biegu z pewnością ma niższy pobór prądu, ale nawet działając na maksa i tak nie bierze dużo, tam jest sprężarka i układ freonowy więc na czymś musi całość chodzić.

Co do filtrów mogę tylko powiedzieć, że czuć różnicę w powietrzu. Bardzo dużo śmieci się na nich osadza. Pierwszy to zwykły siatkowy jak w klimatyzatorach, ogólnie nie trzeba go wymieniać - można myć. Kupuje się zamiennie węglowy i taki gruby HAF, który pewnie robi całą robotę. Gdy filtry są nowe czuć wyraźnie w pomieszczeniu. Naturalnie nie jest to pewnie tak skuteczne jak wyspecjalizowane oczyszczacze, ale widać i czuć że coś robią.

misiozol 06.11.2019 11:17

Klimatyzator nie ma czegos takiego jak nizszy bieg bo nie da sie zmusic kompresora zeby mial mniejszy bieg , to tak samo jak by lodowka miala mniejszy bieg :P jest to niewykonalne kazdy klimatyzator/osuszacz dziala na zasadzie termostatu i albo sie wlacza czesciej albo rzadziej ;) mozeby tu rozmawiac i ilosciach cylki pracy przyjmijmy na godzine , w ciaglej pracy pobiera on 0.25kw, stawiam kompresor 0.15kw i wentylator 0.1 kw , a teraz policz ile potrzeba przeplywu powietrza aby oczyscic powietrze i ile razy trzeba je przepuscic przez "filtr" wielkosci np. 20x20cm przez ktory swobodnie moze powietrze przejsc obok bo nie jest to szczelna konstrukcja , tak jak Jarson napisal i ja to samo twierdze to wszysto to efekt placebo a prawdziwe uklady filtrujace kosztuja worek pieniedzy , chcesz czystego powietrza wypowadz sie z miasta na zalesione szczere pola :P

Arepo 06.11.2019 11:31

To urządzenie ma zwykłą sprężarkę typu on/off i pobór prądu będzie mniejszy jedynie ze względu na wolniejszą pracę wentylatora.

Natomiast obecnie w większości klimatyzatorów (jeśli już o nich mówimy) stosuje się sprężarki inverterowe (sterowane falownikiem), które regulują sobie płynnie wydajność i mogę pracować stale w szerokim zakresie mocy. Taka sprężarka na niższym biegu klimatyzatora pobiera dużo mniej prądu niż pracując na full mocy.

edit:
Co do filtrów, takie urządzenie filtruje 100 m3 powietrza na godzinę, więc w 20 metrowym salonie i pomieszczeniu o wysokości 2,8 metra w ciągu godziny przelatuje przez nie całe powietrze prawie 2 razy. Nawet jak usunie kurz i część alergenów to już sporo, nikt tu nie mówi o profesjonalnym oczyszczaniu powietrza. Mam to urządzenie więc wiem jak działa, głosy typu "efekt placebo" są niczym nie potwierdzone, ogólnie z palca wyssane ;)

nimal 06.11.2019 12:46

dzieki raz jeszcze
chcialem zrobic niespodzianke Mojej, ale moze lepiej z Nia to przedyskutuje
podobne pieniadze do tej Qlimy kosztuje np wyspecjalizowany oczyszczacz Sharpa
tam efekt suszenia jest znacznie mniej odczuwalny (o ile w ogole odczuwalny, bo to tylko skutek uboczny) w zamian za mniejsze zuzycie energii i tansze filtry
w kazdym razie mam lekture :D

ed hunter 06.11.2019 12:54

Problem wilgoci zniknie jak temperatury spadną i zacznie się grzanie na poważnie. Palenie plastikami i innym dziadostwem zgłaszałbym bez zastanowienia.
Mam u siebie na oku producenta mebli, niech no poczuję jeszcze raz to dobro z jego komina, to dzwonię od razu.

Arepo 06.11.2019 13:22

Sam oczyszczacz będzie miał taką zaletę, że będzie pracował ciszej - brak sprężarki. Natomiast ze zdrowotnego punktu widzenia, za wysoka wilgotność względna w pomieszczeniu jest bardziej szkodliwa niż kurz czy alergeny, chyba że ktoś jest alergikiem.

U mnie kilka ostatnich zim, wiadomo lekkich, z temperaturami w okolicach 0 stopni a nie ujemnymi, wilgotność stale była za duża. Pojawiał się grzyb w pokojach, okna lały się niemiłosiernie. Poprawiałem wentylację w mieszkaniu co nieco zniwelowało problem, ale nie do końca. Grzanie nie pomagało w zadowalającym stopniu, niestety problemu nie rozwiązuje nawet osuszacz, bo stoi tylko w jednym pomieszczeniu, ale akurat w salonie pomaga.

ed hunter 06.11.2019 14:07

No zależy od miejsca. Mieszkam nad Kanałem Wawerskim, dzisiaj chciałem kaczkom dać stary chleb, ale jedyna kaczka, to ta w mojej lodówce, z promocji Biedry, którą będę jutro piekł. :szczerb: A w sumie ostatnio trochę padało, ale po dwóch latach suszy znika to od razu. :sciana:

Załącznik 145361


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 20:59.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.