Uszkodzona tablica(?) w zew. HDD poprzez używanie stale rozłączającego się kabla OTG?
 

Hej

To jest moja/mojego dysku historia.
Mam 5 letni zew dysk HDD WD My Passport. Zazwyczaj używałem go podpinając go poprzez kabel OTG z dodatkowym zasilaniem do mojego tabletu z windowsem. Ten kabel to jakiś chiński badziew i szybko, po paru miesiącach zazwyczaj, zaczynał powoli wysiadać i coraz częściej przerywać połączenie. Często to miało miejsce podczas pracy dysku(kopiowanie, rozruch itd.) i w końcu trafiła chyba kosa na kamień i coś ważnego się wysypało(o ile dobrze wgl. sobie wyobrażam to jak dyski działaja).
Od teraz dysk daje takie ciekawe objawy:

- Po podłączeniu do urządzeń z windom, system się praktycznie zawiesza cały, nawet z najlepszymi podzespołami i po paru minutach mielenia dysku, windows daje sławną informację, że nie może odczytać partycji i należy sformatować dysk i pyta się o potwierdzenie. Dioda nadal miga i dysk nadal mieli, i windows nadal chodzi bardzo wolno.

- W DMDE mogę spokojnie otworzyć dysk i widze swoje pliki, wszystko na miejscu, ale przy próbie kopiowania jakiegoś pliku okazuje się, że dzieje się to z zawrotną prędkością, estymując, będzie gdzieś ze 100 kb/s może.

- Pod linuxem partycja się nie montuje i system daje info, że nieznany błąd. W linuxowym mintowym "disks" kiedy daję żeby zamontował partycję, znów daję błąd, że nieznany błąd - "[...]unknown error while mounting. udisk-error-quark, 0"


- W Gparted i opcji info, dostaję takie info:
$MFTMirr does not match $MFT (record 0).
Failed to mount '/dev/sdb1': Input/output error
NTFS is inconsistent. Run chkdsk /f on Windows then reboot it TWICE!
The usage of the /f parameter is very IMPORTANT! No modification was
made to NTFS by this software.

Failed to open '/dev/sdb1'.

$MFTMirr does not match $MFT (record 0).
Failed to mount '/dev/sdb1': Input/output error
NTFS is inconsistent. Run chkdsk /f on Windows then reboot it TWICE!
The usage of the /f parameter is very IMPORTANT! No modification was
made to NTFS by this software.

Unable to read the contents of this file system!
Because of this some operations may be unavailable.
The cause might be a missing software package.
The following list of software packages is required for ntfs file system support: ntfs-3g / ntfsprogs.

- Opcja "napraw" jest dostępna w gparted, ale opcja "benchmark & diagnose/analise" (czy coś takiego) jest niedostępna.


Założyłem ten temat, żeby się upewnić co do tego jakie kroki jest najlepiej wykonać wpierw, czy może np. poświęcić parę dni i zrobić backup najważniejszych plików, a potem ruszać z jakimiś ryzykownymi opcjami typu chkdsk /f, itd.?
A może to jest jakiś powszechny problem i może też jest na to jakieś powszechnie znane i dobre rozwiązanie?

skoro dmde widzi to zrob kopie binarna calego dysku (przez dmde lub przez dd)
na stacjonarce/lapku - byle nie na tablecie
tablety z natury nie daja stabilnego napiecia na portach bo maja go za malo :haha:
tak, bedzie to trwalo pewnie kilka dni - zycie

i wtedy sobie odzyskuj z kopii co chcesz
a dysk sproboj usunac wszystki partycje i zalozyc je o nowa - taki reset totalny

edit:
jak juz bedziesz mial kopie (to tak zawsze na wszelki wypadek - generalnie zawsze najpierw sie robi kopie a potem kombinuje!) to mozesz sprobowac to, co radzi gparted - czyli checkdiska pod windows z parametrem /f i podwojny reboot

a tak btw: dysk zapisywal wlasnie do MFT jak padlo zasilanie
stad masz problem :(
na przyszlosc - nie uzywa sie dyskow z kompami/tabletami/smartfonami ktore nie sa go w stanie stabilnie zasilic :(

Problem nie był w tablecie tylko w kablu, bo co prawda miał zasilanie z dodatkowego slotu i działał normalnie, ale z czasem przerywało mu połączenie, bo to chiński kabel był za 10 zł.

Kopii nie zrobię bo nie mam drugiego dysku >1TB ale co ciekawe, podłączyłem jeszcze do maca (apple) i dysk normalnie zaskoczył i normalnie mogłem kopiować pliki, tylko był write protection :glupek:
I teraz być tu mądrym.

to super, ze udalo Ci sie zabezpieczyc te dane, na ktorych Ci zalezalo
tak czy siak masz uszkodzona tablice MFT, czyli tablice plikow partycji NTFS
mozesz albo sprowac naprawy jak pisalem wyzej (a w zasadzie jak pisal gparted w komunikacie ktory zamiesciles)
albo, skoro masz zabezpieczone dane, od razu zrepartycjonowac dysk

i nie uzywaj juz tego kabla :P

Dzięki.
A orientujesz się jakie jest zazwyczaj powodzenie/ryzyko przy naprawianiu tego typu problemów przez chkdsk itp.?

niestety nie znam statystyk na ten temat
sam nigdy nie ryzykowalem - jezeli cokolwiek sie zle dzialo z tablica partycji niezaleznie od systemu plikow ani rodzaju nosnika od razu repartycjonowalem po zabezpieczeniu danych
to sa imho zbyt wrazliwe obszary pamieci, by ryzykowac dalsze przechowywanie danych
tym bardziej, ze nie zawsze znamy pierwotna przyczyne uszkodzenia
u ciebie raczej blad logiczny zwiazany z przerwa w zasilaniu w zapisie do tablicy
ale czasem nie masz pewnosci, czy np. sektor nie padl a wtedy to juz kaplica

edit:
btw sam mialem (w sumie nadal mam) taki wintablet lenovo miix 3
przez pare lat bez problemu dawal rade z dyskami
a potem zaczely sie przerwy w zasilaniu podobnie jak pisane przez Ciebie
i nie byl to pad kabla - to byla jedna z pierwszych oznak konca wintabletu, kolejna byly problemy z polaczeniem z klawiatura/stacja dokujaca itd.

Ciekawi mnie czy ten miix3 to mial/ma karte sim ?

Ok, dzięki. No i też przy okazji, bardzo ciekawi mnie to - chciałbym zrozumieć jak te rzeczy działają - na jakiej zasadzie to bezproblemowo działa pod makiem, a pod innymi nie albo bardzo wolno.

nie, slot na simy mialem w Booklecie
moze byly miixy z SIMami, ten komp szedl w roznych wersjach na caly swiat, ale ja takiego nie mialem

ciezko powiedziec, przede wszystkim daltego, ze sama struktora NTFS jest tajemnica nalezaca do MS i sterowniki dla Linuxa i Maca sa dzielem inzynierii wstecznej