Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Kupię/Sprzedam/Zamienię (https://forum.cdrinfo.pl/f4/)
-   -   [Sprzedam] I7 8700K Z370 MSI DDR4 16GB (https://forum.cdrinfo.pl/f4/i7-8700k-z370-msi-ddr4-16gb-98326/)

- Deckard - 21.10.2020 07:46

I7 8700K Z370 MSI DDR4 16GB
 
I7 8700K
Z370 MSI Gaming Plus
be quiet! Dark Rock 3
be quiet! Straight Power 11 650W 80 Plus Gold
G.Skill RipjawsV DDR4 16GB (2x8GB) 3000MHz CL15
Napęd DVDRW
Buda Antec ONE, dwa wentylatory be quiet!

Ponownie wystawiam sprzęt , nie potrafię się dogadać z kupującymi z allegro i olx. Po prostu krew mnie zalewa.

Dla forumowiczów 1750zł + kw kurier w cenie.

- Deckard - 22.10.2020 15:16

Poszedł,kasacja.

joujoujou 22.10.2020 15:43

Jesteś pewien? :mruga:

Żeby znów cofki nie było. :kreci_gl:

- Deckard - 22.10.2020 15:48

Kasuj :spoko:

KaiQ 22.10.2020 20:28

kasuj waść... wstydu oszczędź... a na serio to nie taka zła konfiguracja jeszcze

grzeniu 22.10.2020 20:38

Jeszcze mogą mu odesłać :rotfl:
Czy przy używkach też jest 2 tyg czasu na zwrot bez podania przyczyny? Przy zakupie na odległość (np. przez neta)? :hmm:

KaiQ 22.10.2020 20:44

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1440139)
Jeszcze mogą mu odesłać :rotfl:
Czy przy używkach też jest 2 tyg czasu na zwrot bez podania przyczyny? Przy zakupie na odległość (np. przez neta)? :hmm:

Z tego co się orientuję (a mogę się mylić) to jeśli w ogłoszeniu się zastrzeże że nie ma gwarancji czy rękojmi ponieważ jest to sprawny sprzęt, a na przykład zaprasza się na oględziny to temat może być raczej zamknięty. Hmm z drugiej strony znajoma z serwisu tele powiedziała mi na co uważać. Na ogłoszenia do 200zł ponieważ poniżej tej kwoty nie ma odpowiedzialności karnej (niska szkodliwość) jeśli się komuś sprzeda bubel. Przy wyższych kwotach już można się bić :szczerb:

- Deckard - 22.10.2020 21:29

Cytat:

Napisany przez KaiQ (Post 1440141)
jeśli się komuś sprzeda bubel. Przy wyższych kwotach już można się bić :szczerb:

Panie jaki bubel, dobry sprzęt jeszcze na gwarancji mógł kto z forum brać , puściłbym w dobrej cenie ale całość ale ,że nie było chętnych to się pikajcie :P

Jarson 22.10.2020 21:40

Cytat:

Napisany przez - Deckard - (Post 1440087)
Ponownie wystawiam sprzęt , nie potrafię się dogadać z kupującymi z allegro i olx. Po prostu krew mnie zalewa.

Bo wielu ludzi ma dziś niezachwiane przekonanie, że wszystko kręci się wokół nich i każdy powinien to wiedzieć. Spróbuj od takiej samej osoby coś kupić - cena będzie korespondowała z rynkową w relacji co najmniej +30%. Sienkiewicz był naprawdę świetnym obserwatorem, nadając postaci Kalego tę charakterystyczną moralność - to moralność naprawdę wielu ludzi, którzy i dziś chodzą po ulicach i innych olx-ach :P

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1440139)
Jeszcze mogą mu odesłać :rotfl:
Czy przy używkach też jest 2 tyg czasu na zwrot bez podania przyczyny? Przy zakupie na odległość (np. przez neta)? :hmm:

Cytat:

Napisany przez KaiQ (Post 1440141)
Z tego co się orientuję (a mogę się mylić) to jeśli w ogłoszeniu się zastrzeże że nie ma gwarancji czy rękojmi ponieważ jest to sprawny sprzęt, a na przykład zaprasza się na oględziny to temat może być raczej zamknięty. Hmm z drugiej strony znajoma z serwisu tele powiedziała mi na co uważać. Na ogłoszenia do 200zł ponieważ poniżej tej kwoty nie ma odpowiedzialności karnej (niska szkodliwość) jeśli się komuś sprzeda bubel. Przy wyższych kwotach już można się bić :szczerb:


Okres rękojmi na towar, nawet jeżeli kupuje się go od osoby prywatnej, nie może być krótszy od jednego roku (jeżeli strony się na to zgodzą), a standardowo wynosi dwa lata. Oczywiście to nie znaczy, że przez dwa lata przedmiot sprzedaży nie może ulegać naturalnemu zużyciu, natomiast dość ciężko jest zdefiniować, gdzie leży granica między takim zużyciem a wadą podpadającą pod rękojmię.

Generalnie jeśli np. płyta główna w zakupionym komputerze padnie, to raczej nie będzie to podpadało pod zużycie - co generalnie jest nieco dziwne, skoro odpowiedzialność producenta kończy się po dwóch latach (czyli musi tak projektować produkt, żeby co najmniej tyle przetrwał, ale nie musi głowić się nad trwałością rzędu dwóch dekad), a my sprzedając po dziesięciu latach ten sam przedmiot również musimy mieć z tyłu głowy, że ktoś może dochodzić swoich praw w razie zakończenia jego żywota - choćbyśmy napisali w ogłoszeniu, że towar jest używany, wiekowy, nie dajemy żadnej gwarancji - bylebyśmy nie sprzedali jako uszkodzony, to i tak ma dwa lata funkcjonować.

Osobną kwestią jest zasadność dochodzenia swoich praw - w wielu przypadkach takie roszczenie oprze się o sąd, a ten może przecież uznać, że jeśli towar zaczął szwankować po kilkunastu miesiącach od zakupu, jeszcze przy intensywnym użytkowaniu (OC komputera na przykład), to sprzedawca nie może za to odpowiadać. Generalnie obecnie kupujący ma więcej praw niż sprzedający, ale póki co obowiązuje jeszcze coś takiego jak zdrowy rozsądek (choć mam wrażenie, że jest go coraz mniej, ludzie są coraz bardziej nakręceni na kasę, wykorzystywanie każdego kruczka prawnego na swoją korzyść itd.)

To jest trochę jak w przypadku ubezpieczeń OC. Kiedyś były w miarę tanie, ale było oczywiste, że ubezpieczyciele nagminnie zaniżają odszkodowania, a zwykłemu Kowalskiemu trudno było skutecznie dochodzić swoich praw. No to w tę lukę wstrzeliła się masa kancelarii wyciągających wyższe odszkodowania, tylko że bez umiaru wyższe, przez co np. słyszałem o zasadzie w UK, że poniżej 20 mph nie możesz mieć urazu kręgosłupa (bo nagle wszyscy mieli taki uraz przy każdej stłuczce, choćby jechali po parkingu SUVem volvo i wyszła im piesza staruszka, którą uderzyli). No to teraz mamy szalę (nie)sprawiedliwości przesuniętą ku ofiarom kolizji i wypadków - ale okupujemy to wyższymi (i tak u nas jeszcze w małym stopniu) kosztami polis - czyli tracimy wszyscy.

Zdrowy rozsądek nakazywałby możliwość zwrotu w przypadku wad ukrytych celowo przez sprzedawcę, a niekoniecznie w razie spalenia karty graficznej 23 miesiące po zakupie - którego przecież sprzedający przewidzieć nie mógł. Jeśli bowiem będę musiał mieć zabezpieczone pieniądze na zwrot przez dwa lata od sprzedaży komputera, telefonu, czegokolwiek, dostając w zamian zwrot niesprawnego sprzętu, to będę (i inni również) skłonny prędzej wyrzucić przedmiot do kosza niż ryzykować - i w ten sposób również stracimy wszyscy.

grzeniu 22.10.2020 21:43

Ojtam ojtam, KaiQ pisał ogólnie, na moje wyżej pytanie. Absolutnie nie dot. twojej oferty.
Tak sobie teoretycznie dzielimy włos na czworo przed zamknięciem tematu :)
Na korcące mnie pytanie za ile zestaw poszedł, odpowiem sobie sam - tajemnica handlowa :spoko: :D


Edit @Jarson:
Cytat:

...To jest trochę jak w przypadku ubezpieczeń OC. Kiedyś były w miarę tanie, ale było oczywiste, że ubezpieczyciele nagminnie zaniżają odszkodowania, a zwykłemu Kowalskiemu trudno było skutecznie dochodzić swoich praw...
Akurat ten proceder ma się w PL bardzo dobrze. Spróbuj naprawić auto za pieniądze obezpieczyciela, zwłaszcza jak przyjdzie ci konieczność blacharza i lakiernika. A mechanicznie też ci braknie nawet w opcji na używkach.

Cytat:

Zdrowy rozsądek nakazywałby możliwość zwrotu w przypadku wad ukrytych celowo przez sprzedawcę, a niekoniecznie spalenia karty graficznej 23 miesiące po zakupie - którego przecież sprzedający przewidzieć nie mógł. Jeśli bowiem będę musiał mieć zabezpieczone pieniądze na zwrot przez dwa lata od sprzedaży komputera, telefonu, czegokolwiek, dostając w zamian zwrot niesprawnego sprzętu, to będę (i inni również) skłonny prędzej wyrzucić przedmiot do kosza niż ryzykować - i w ten sposób również stracimy wszyscy
Ależ o to w tym chodzi - żebyś ty wyrzucał sprawne używki, a klient kupował nowe. Tracimy wszyscy, ale zyskuje ten, co trzeba. Co ty, a choinki się urwałeś? :D

Jarson 22.10.2020 21:47

Cytat:

Napisany przez - Deckard - (Post 1440142)
Panie jaki bubel, dobry sprzęt jeszcze na gwarancji mógł kto z forum brać , puściłbym w dobrej cenie ale całość ale ,że nie było chętnych to się pikajcie :P

No bo ja widziałem tylko pierwszą, jak zobaczyłem drugą po powrocie z pracy to już było po ptokach ;)

loki7777 23.10.2020 12:56

Cytat:

Napisany przez Jarson (Post 1440143)
Zdrowy rozsądek nakazywałby możliwość zwrotu w przypadku wad ukrytych celowo przez sprzedawcę, a niekoniecznie w razie spalenia karty graficznej 23 miesiące po zakupie - którego przecież sprzedający przewidzieć nie mógł. Jeśli bowiem będę musiał mieć zabezpieczone pieniądze na zwrot przez dwa lata od sprzedaży komputera, telefonu, czegokolwiek, dostając w zamian zwrot niesprawnego sprzętu, to będę (i inni również) skłonny prędzej wyrzucić przedmiot do kosza niż ryzykować - i w ten sposób również stracimy wszyscy.

Ty sie kurcze smiej a kumplowi walnela karta chyba mniej niz tydzien po gwarancji:) Producenci robia buble aby tylko wytrzymaly do konca gwarancji, nie daj Boze jakby zepsula sie miesiac przed.
Oczywiscie odeslalismy do producenta ze zmieniona faktura zakupu bo koszt same karty nie byl maly.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 15:29.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.