Co do światła i kompozycji proponuję na początek korzystać z trybu preselekcji przysłony (w moim Canonie AV) a dopiero później zacząć korzystać z pozostałych trybów. Co do kadru to przyczepić się nie mogę bo sam mistrzem w tym nie jestem.
Generalnie to chodziło mi o to, że to szkło, którym robiłeś lot ptaka jest bardzo ciemne (prędzej czy później zaczniesz odczuwać tego konsekwencje) i tym samym wydłużył Ci się czas naświetlania. Czas naświetlania można skrócić poprzez zwiększenie czułości ISO (uważaj na szumy).
Aby jednak wykorzystać to skrajne światło do portretów to odejdź od modelki, ustaw ogniskową na maxa

tym samym uzyskasz małą głębię ostrości (czyli rozmazane tło i ciekawszy efekt). Ale nie można też z tym tak generalizować ponieważ czasami chcemy pozostawić tło ostre (bo znajduje się na nim coś ciekawego).
Jasne szkła mają to do siebie, że dają niesamowitą plastykę (kupisz stałkę to zrozumiesz).