Cytat:
Napisany przez Wawelski
Akurat tu bardzo się cieszę, że rząd nie robi takich głupot jak inne rządy.
Tacy Amerykanie setki milionów dolców dali firmom, które nawet nie są wstanie powiedzieć, na co je przeznaczyły. Generalnie jest to promowanie głupoty i rozrzutności. A tymczasem, jak te niewydolne molochy padną, to nie zrobi się próżnia - dobrze zarządzane małe firemki, które nie dostają w Stanach pomocy państwowej, będą miały szansę się rozwinąć. A produkują taniej i lepiej.
Dobrze, że u nas państwo pozwala (oby jak najdłużej) działać prawu selekcji naturalnej i prawom rynku - niech gupie firmy, co chciały spekulować na opcjach plajtują. Dawanie im kasy czy unieważnianie opcji to znowu byłoby karanie rozsądnych i uczciwie zarządzających.
A co do samego kryzysu to polecam to i wypowiedzi (też na youtube) pana o nazwisku Peter Schiff (żaden jasnowidz - na podstawie przesłanek ekonomicznych ponad rok przed kryzysem zapowiadał go, a wszyscy się z niego naśmiewali). |
Też mnie trochę ściska, jak widzę przykładowo miliardową pomoc dla banku, który następnie 3 miliardy przeznacza na wypłatę premii. Czy właśnie wspomnianą pomoc dla innego sektora przeznaczoną dla firm, które nie mają żadnych planów (a i pewnie zobowiązań), co z nią zrobią. A wiadomo - jak pieniądze się dostanie, to na pewno w jakiś sposób się rozejdą. No właśnie - w jakiś..
Jednak jest też druga strona - gdyby interwencji nie było, to nie wyglądałoby raczej tak ładnie, że pojawia się pustka, którą wypełniają mniejsze czy bardziej obrotne firmy. Owszem - ostatecznie tak właśnie by się stało, ale pytanie, co stałoby się 'po drodze'. Gdyby kolejne molochy zaczęły bankrutować pracę straciłoby nie tysiące, ale miliony osób. Miliony rodzin zostałyby bez środków do życia, bez możliwość spłaty kredytów, zapłaty rachunków itp. Do czego natomiast to z ogromnym prawdopodobieństwem by doprowadziło, od pewnego czasu nie trzeba już sobie nawet wyobrażać - wystarczy przypomnieć sobie Nowy Orlean..
Ludzie są niestety prymitywni, a w takich syuacjach jak nigdy to z nich wychodzi...