Szyfrowanie dysku - co i jak?
Wpadłem na pomysł że zaszyfruje sobie dysk twardy - ot tak żeby zobaczyć jak to będzie działać. Jak bym to widział:
podczas uruchamiania komputera wyświetlany jest komunikat o błędzie jakimś tam. Wtedy trzeba wpisać hasło, po wpisaniu hasła uruchamia się Linux np. Ubuntu. Wszystko gra. Ale np. kiedy podczas uruchamiania będę miał pendrive'a w porcie USB z odpowiednim plikiem-kluczem to uruchomi się Windows. Chciałbym żeby partycja windowsa była niemożliwa do zobaczenia w programach do partycjonowania oraz w innym systemie. Ma wyglądać jakby na komputerze był tylko linux i nic więcej. Ważne jest to żeby klucz był na pendrivie - hasło można zapomnieć. Ogólnie to zakładam 3 partycje: linuksową (10gb), windowsą (50GB) i na dane (reszta ~480GB). Partycja na dane też ma być zaszyfrowana.
Ewentualny scenariusz #2: Linux uruchamia się bez hasła, ale jeżeli podczas bootowania w określonym momencie podam klucz z Pendrive to uruchomi się windows.
Pytania:
1. Jest to do zrobienia?
2. Jakiego programu użyć? Da się to zrobić darmowym TrueCryptem?
3. Istnieje realne zagrożenie np. zepsucia się HDD lub utraty bezpowrotnie danych?
Jestem ciekawy działania takiego rozwiązania.
|