Witam
Mam taki problem, otoz na poczatku mialem 2 dyski twarde i tylko na jednym windowsa i wszystko bylo ok. Jednak dzisiaj wracam ze szkoly wlaczam kompa i nagle dysk twardy zaczal "cykac" xD
wiec jak to zwykle robie - but na kompa

(dodam ze takie "cyaknie zdazalo mi sie wczesniej i powodowalo on chwilowe zawieszanie sie kompa.Zawsze moj sposob pomagal - komp sie odwieszal i mialem spokoj na kilka h

)
Dzisiaj jednak bylo inaczej. Po kopnieciu w komputer - wyskoczylo niebieskie okienko i komunikat ze jesli widze to okno pierwszy raz to zebym restartnal komputer. No to restartuje kompa i tu nagle komunikat "Failure system boot disk. Please Insert system disk and press ok" jakos tak to bylo

Odlaczylem ten dzialajcy dysk i wlozylem plyte do napedu, instalacja winda, i wzialem opcje napraw, a tu komunikat ze nie znaleziono zadnego dysku twardego LOL.
Wiec zainstalowalem windowsa na nowo, tyle ze na tym sdzialajacym dysku, na tym starym nie chce poniewaz mam wazne dane na tym dysku i nie chce ich starcic o ile juz ich nie stracilem.A wiec zainstalowalem 2 winda na dzialajcym dysku.
I teraz moje pytanie, co mam zrobic aby usunac windowsa z tego nie wlaczajacego sie dysku, ale zeby dane znajdujace sie tam zostaly i zebym mogl z nich korzystac?
Z gory thx =D