Właśnie. Kto Ci powiedział, że to jest archiwum WinRARa? ;] Pierwsza podstawowa zasada: nie sugeruj się rozszerzeniem w nazwie pliku bo ono nic nie znaczy (mogłem tam zamieścić plik o nazwie dupa.krysi i co wtedy? klops, nie ma czym tego otworzyć!

). Nie wzbudził w Tobie podejrzeń jego rozmiar? Umiałbyś tak wyliczyć rozmiar spakowanego pliku (nawet bez kompresji) aby miał dokładnie 256 bajtów?
No to dwie lekcje mamy już za sobą.