Myśleli, myśleli, i wymyślili...
Mandat już za 1 km/h ponad normę
Ciekawe jakie normy różnicy wskazań licznika stosują producenci samochodów? Pamiętam, jak gliniarzom się nudziło i zatrzymali teścia za przekroczenie prędkości o 7 km/h. Teść się wkurzył, wziął gliniarza na pokład, drugi łapał radarem. I okazało się, że albo mają krzywy radar, albo licznik w aucie pokazuje błędnie prędkość o ok. 7km/h właśnie.