[klosz007]

Ja się dziwię podejściu Seagate nt. dysków SSD. Można je opisać skrótowo jako "na razie nas to nie interesuje, zobaczymy co będzie dalej".

Problem w tym, że Seagate nie ma żadnego produktu tego typu, co automatycznie oddaje pole innym. Na rynku PC jest już obecnych kilku producentów (za długa lista, żeby wymieniać), także na rynku pamięci dla przedsiębiorstw dyski SSD są już od dość dawna obecne ale dyski tam stosowane to też nie jest Seagate (np. EMC stosuje dyski STEC).

Jak się nagle okaże że SSD szybko opanowuje rynek i udział znacznie wzrasta to Seagate będzie się dopiero uczyć a leaderzy tego rynku będą już inni...

Przypomina mi to sytuacje dwóch firm od sprzętu foto (Kodak i Leica) które też czekały i uparcie twierdziły, że fotografia cyfrowa to zawsze będzie tylko część rynku a zamożni klienci i profesjonaliści nigdy nie porzucą klasycznej błony fotograficznej. W efekcie obie znalazły się na skraju upadku zanim dotarło do nich, że czas porzucić klasyczną fotografię i zająć się cyfrową.

Nie rozumiem też bełkotu nt. niejasnych korzyści płynących z dysków SSD. Są praktycznie same korzyści i tylko jedna bariera która będzie zanikać wraz z upowszechnieniem technologii tj. cena.