No niestety - ostatnio przeskanowałem komputer brata. Myślałem ze za 2 firewallami to nic nie złapie. Miał ze 100 trojanów. Myśle że ściągają sie nawzajem.
O dziwo pozostałe komputery w sieci sa czyste.
Nie wiem jak sie przedostał, moze brat go wpuścił przez odpalenie zainfekowanego exe.
Najstarszy był z sierpnia.
:/
AV mam na jednym kompie, bo jednak nieco zasobów zżerają a nie każdy komp ma 2GB ramu.
edit:
http://fakty.interia.pl/raport/wybor...a,1280913,2943
Myśle że Obama nie urodził sie w USA, ale też fotela moim zdaniem nie straci.
Przypominam, ze certyfikat urodzenia Obamy nigdy nei został pokazany publicznie, choć powinien.
Dopuszczono go do kandydowania o ile pamietam na podstawie zdjęcia certyfikatu z internetu.
Stał się już obiektem żartów i legend. Wiadomo jedynie tyle ze podobno jest.
Gdyby certyfikat był i był prawdziwy, to na 100% Obama by go juz dawno pokazał i nie ryzykował szumu.
Ale też myśle że fotela nie straci, gdyby ktoś mu chciał przeszkodzić, to juz by to zrobił. To raczej tylko mydlenie oczu, że coś tam sprawdzą.
Ponadto - jaki były wrzask o rasizm....