wiem wiem, zawsze to powtarzam

(aczkolwiek sam Ferrari nigdy nie mialem, to ogladajac programy motoryzacyjne wszyscy twierdza, ze sa to tez bardzo typowie przyedstawiciele samochodow na F, podobnie jak al
Fa-romeo i inne
Floskie wynalazki)
a wracajac to TV - to zabawka na kilka dobrych lat, rzucajaca sie w oczy i stojaca przewaznie w salonie, czyli najbardziej reprezentacyjnym pomieszczeniu
wiec MUSI wygladac
w dodatku jest od uzywania a nie od huhania na nia, wiec MUSI tez znosic dzielnie wszelkie przypadkowe szturchniecia itp
oczywscie kazdy ma prawo do wlasnego zdania
sam znam goscia, ktory TV (ale nie jedyny w jego domu

) ma powieszony w kiblu