Vattenfall wydoił hutę tylko na kosztach przesyłu, których wcześniej huta nie musiała płacić, bo mogli się dogadać z elektrownią.
Widocznie jest możliwość takiej interpretacji prawa energetycznego, która wyklucza możliwość ominięcia dystrybutora i vattenfall to skrzętnie wykorzystał.
Sam byłem zdumiony jak to możliwe, jak usłyszałem tą historię. W całej tej sprawie aż się prosi o szukanie drugiego dna.
__________________
Pozdr./Grzeniu
|