Witam
Pewnie temat był już wałkowany to przyznam, że choć może pobieżnie ale jednak przeszukałem forum i nie znalazłem do końca odpowiedzi na mój problem.
Mój sprzęt audio w aucie nie czyta płyty z muzyką nagrywanych na komputerze, za każdym razem wyskakuje mi informacja 'no CD-DA' /czyli, że nie ma płyty digital audio tak?/. Tu bym chciał dodać, że mam kilka starych płyt, które wypalałem kilka lat temu na starym sprzęcie i te płyty /tak jak i oryginalne oczywiście/ odtwarzacz mi czyta. Czyżby znaczyło to mniej więcej tyle, że kiedyś robili lepszy sprzęt do nagrywania? Wiem, ze też prędkość nagrywania ma tu znaczenie a na obecnym sprzęcie nie mogę mniej niż 4x.
Z tego co się zorientowałem to - raz, używam do wypalania audio Nero a to nie jest do tego dobry program tak? Czytam, że do wypalania audio cd polecacie Feurio albo EAC, tak?
Jaki ewentualnie sprzęt jest dobry do wypalania płyt audio? Czy możecie polecić coś solidnego i stosunkowo niedrogiego, czy lepiej poszukać na allegro jakiejś starej nagrywarki z prędkością zapisu 1x - 2x?? Może ktoś z Was ma taki stary sprzęt do sprzedania

Co do dobrych płyt to znalazłem na forum wiele porad, do tej pory wypalałem na TDK i też nic
Podsumowując, poradzi ktoś jak wybrnąć z tej sytuacji? Tak jak mówiłem, oryginały mi czyta ale chciałem sobie porobić własne składanki i mam oto taki problem
Z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam
paweł