1a) kontenery Matroska, FLAC, ogg to z punktu widzenia takich poważnych producentów jak sony wrzody na tyłku, za które nie można pobierać opłat i w dodatku (skandal) nie obsługują DRM. Możliwości multimedialne X360 również są ograniczone. DRM tu DRM tam. Sony ma interes by "chronić" swe wytwórnie i ATRAC, Microsoft ma pow$$$ody by chronić wytwórnie i swoje WMA.
1b) exFAT póki co supportuje tylko Vista, w czasach gdy powstawało PS3 nikomu sie o tym nie śniło. x360 też go chyba nie obsługuje. EXT3 mogli dać, skoro i tak jest tam troche linuxa.
2) a ja nie moge zrozumieć czemu z konsoli za taką kase wycieli kompatybiność z PS2, która nie kosztowała pewnie nawet 50zł. Zamiast trzech konsol miałbys jedną.
3) Po co robić ripy swoich gier PSX, skoro zostałeś właśnie zmuszony, by pozostawić swoją PS2 ? a płacić, to według sony i ms możesz to robić ile razy chcesz, im częściej tym lepiej. Poza tym jeszcze by użytkownicy z kopii zgrywali albo wymyślili na to exploit.
O dziwo do x360 wkładam płytkę z xboxa i działa, chociaż nie ma tam ani grama x86... a to ci dopiero... dziwaczna architektura PS2 odbiła się czkawką na emulatorach i średnio to widze by jeden rdzeń PowerPC był w stanie to zaemulować, skoro Core2 nie daje
Sony nie dostała jeszcze tej lekcji co Sega z saturnem i megadrive - architektura powinna być prosta. Ale właśnie ją dostaje z PS3.
4) bo to by komuś ułatwiło życie
5) bo to by komuś ułatwiało życie, a scena to zło wcielone, producent exploitów i programów lepszych niz od producenta konsoli (w dodatku - za które nie pobiera się opłat).
Najważniejsze aby nikt nie dowiedział się jak odpalić RSX pod linuxem