No piwo musi być zimne i już jest. A jak smakuje po spacerze z mordatym psem, co się tak potrafi pociągnąć, że ja frunę, a waży 32 kilo w tej chwili, ale ciągnie z siłą parowozu. Amstaff to jest, strasznie pocieszne i łagodne bydle (znaczy jest łagodny, jak się z nim nie zaczyna)
Zimne piwo razy dwa