Obecnie to wszystko się wyrównuje. Wszyscy składają z podobnych/tych samych części tych samych podwykonawców (najczęściej niewielu). Unifikacja

Coraz więcej kosztuje sama nazwa i serwis z marką zwiazany.
Taka skoda od VW różni się nie wiadomo czym....no na rzut oka gorszymi plastykami wewnątrz, a to już wizyjnie usprawiedliwia dużą różnicę w cenach. Może jeszcze słabszymi silnikami (przeważnie, choć też nie zawsze), żeby dodatkowo ludziom uzmysłowić lepszość VW.