W ramach lekkiego OT: mam E220 - upgrade był prosty jak kłębek sznurka - odpalenie dwóch .exe'ków i po sprawie.
Upgrade'owałem plikami udostępnionymi przez producenta (nie przez operatora), więc wgrał się niebrandowany soft i simlock sam się zdjął.
Jeśli tę "dziurę" poprawili, to zapewne wynalazek typu
turboSIM powinien załatwić sprawę.