Podgląd pojedynczego posta
Stary 28.05.2009, 09:39   #8823
ed hunter
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
 
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>ed hunter ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
No niestety u nas trzeba udowadniać swoją niewinność, a jak sąd nie da wiary...
W naszej rzeczywistości lepiej mieć monitoring, i móc przedstawić nagranie z całego dnia, dopiero wtedy słowa małolata nic nie znaczą...
A małolat najczęściej nie kupuje sam, nie raz zaczepiają mnie gnojki, czy im piwa nie kupię, nigdy nie kupiłem. Ale ktoś im kupi, nawet bezinteresownie. A potem, jak się policja zapyta gnoja skąd ma alkohol - z tego sklepu!

Cytat:
Napisany przez demek Podgląd Wiadomości
tak to nie dziala. jesli malotat powie, ze kupil tu i tam to ida zapytac, sprawdzic czy jest monitoring. jesli nie sa w stanie udowodnic to nie moga oczywiscie nic zrobic...jedynie przypilnowac sklepu
Ależ niestety tak to działa, znam dobrze przypadek z warszawskiej Starówki. Sąd dał wiarę małolatowi złapanemu na piciu piwa, miał nawet torebkę z paragonem, ale to nie on kupił alkohol, tylko jego pełnoletni koleś. Nic nie pomogło, gość stracił koncesję.

Ostatnio zmieniany przez ed hunter : 28.05.2009 o godz. 09:42
ed hunter jest offline   Odpowiedz cytując ten post