Pomysł może i ma swoje plusy, głównie dla uczciwych sprzedawców, którzy nie musieliby udowadniać, że nie sprzedali alkoholu nieletniemu, ale... Nigdzie nie jest napisane, przez jaki okres czasu trzeba byłoby przechowywać takie nagrania (z dźwiękiem i w kolorze materiał video zajmuje sporo - po cholerę w takiej jakości?). Jeżeli takie wyposażenie miałoby mieć każde stoisko z alkoholem, to robią się spore koszty. No i druga sprawa, ciekawe, jakie atesty będzie musiał mieć taki sprzęt do monitoringu. I pewnie jeszcze ktoś miałby wyłączność sprzedaży tego typu urządzeń

Czyżby ktoś znowu chciał coś zarobić na takim obowiązku?