Dzisiaj dziewczynie wyłączyła się Nokia 5610 w szkole i teraz ma dziwny objaw przy włączaniu - telefon się uruchamia, wyskakuje komunikat o podanie PINu, po wpisaniu wskakuje animacja Nokii (te ręce...) i jak tylko animacja się skończy, to zaczyna telefon świrować.
Jest białe tło, na górze ikonka zasięgu, baterii (jak tryb samolotowy to i samolocik), ale co chwilę znikają bardzo szybko, a dodatkowo co kilka sekund jakoś dziwnie czarnieje ekran, tak się wygasza, ale nie że od razu tylko widać taki przez moment biały śnieżek (wiecie o czym mówię? :-) ) i następnie znowu pojawia się biały ekran i te ikonki na górze.
Tak sobie mryga przez kilkanaście sekund po czym telefon się wyłącza.
Nie jest to wina karty pamięci, ani baterii.
Macie jakieś pomysły?
|