[andrzejj9]

Podczepię się:

Kupiłem dzisiaj dysk do notebooka Seagate 160GB z serii 5400.3 na ATA. Chciałem mieć spokój więc kupiłem w Komputroniku płacąc trochę drożej. Wróciłem do domu, obejrzałem dysk i mam pewne wątpliwości, czy jest to dysk nowy. Niby nie ma wyraźnych rys ani nic takiego, ale jeden pin był wygięty, w kilku miejscach było trochę jakby brudu. Oglądałem go dokładnie i ostatecznie nie znalazłem nic, co dałoby mi 100% pewność, ale też nie udało mi się pozbyć wątpliwości, że może to być dysk po naprawie gwarancyjnej.

W każdym razie zastanawiam się, jak można to sprawdzić. Byłem już na stronie Seagate i wpisałem numer seryjny sprawdzając termin gwarancji (24 marca 2012), co niby potwierdziło, że dysk wyprodukowany został niedawno. Ale pewnie przy okazji ewentualnej naprawy dysku 'odświeża' się gwarancję w systemie.

Zastanawiam się czy jest jakiś inny sposób, żeby sprawdzić datę produkcji, albo inaczej upewnić się, że dysk jest nowy.