Nie mógł się po prostu rozlecieć w powietrzu sam z siebie

Moim zdaniem są 3 możliwości: zderzył się z innym samolotem, na pokładzie wybuchła bomba lub został zestrzelony pociskiem przeciwlotniczym.
Co na to wskazuje? Dezintegracja samolotu w powietrzu, nagła awaria poszczególnych systemów, szczątki rozrzucone na duzym obszarze.
Odnoszę wrażenie, że przyczyny katastrofy są już znane, ale komuś bardzo zależy, aby nie wydostały się do opinii publicznej.