Dobra, nie ma po co tego kontynuować. Napisałem, co mnie drażni w postępowaniu policji i wyraźnie zaznaczyłem, że nawet nie na tym konkretnym przykładzie, ale codziennie we Wrocławiu (post 9022). Co do interwencji w tym przypadku to poza tym jej nie oceniam. Nie zgadzam się natomiast z tłumaczeniem, że pojazd cywilny. W samochodzie była kamera, co jednoznacznie świadczy o jego przeznaczeniu. Tym samym musi być właściwie to takich akcji przygotowany.
I starczy, bo nie ma o co się sprzeczać. Wyraziłem tylko swoje zdanie na temat tej sytuacji, czy bardziej tego rodzaju zachowań policji.
__________________
neverending path to perfection..
|