Ludzie zrozumcie że prędkość nagrywania nie ma nic wspólnego z jakością. Niektóre nagrywarki nagrywają najlepiej przy max. 4x? co to za zabobony?

Owszem były takie czasy i takie nagrywarki, ale zamiast ślepo wierzyć nieaktualnym informacjom należy sprawdzić samemu.
Poziomy błedów C1 i C2, jitter i będziemy wiedzieli czy płyta jest dobrze nagrana. Voodoo tu nie pomoże.
To powinno być w FAQ.
Podobnie prędkość nagrywania ani kolor nośnika ani nic innego nie ma wpływu na dzwięk CD-Audio. Chyba że mamy stary odtwarzacz który ledwo radzi sobie z CD-R. Wtedy trzeba zaopatrzyć się w dedykowane CD do audio. To jest dzwięk PCM, tu nie ma co kombinować. Jedynie jitter może mieć tu coś do rzeczy jeżeli odtwarzacz nie ma buforowania.
Jeżeli na nagranych płytach słychać szum, trzaski itd to najwyższy czas zmienić odtwarzacz a nie bawić się w voodoo audiofila.
Znowu gdzieś na forum jest temat jakie płyty brzmią najlepiej. Już mi sie pisać nie chce

.
Problem w tamtym temacie to zapewne laptopowa nagrywarka.